Reklama

Ellen Pompeo: Konflikt z Denzelem Washingtonem na planie „Chirurgów”

Popularna aktorka w swoim nowym podcaście „Tell Me” wróciła pamięcią do kłótni, w którą wdała się z reżyserem na planie „Chirurgów”. Tym reżyserem był Denzel Washington, który nakręcił jeden z odcinków popularnego serialu. Zdaniem Ellen Pompeo ich konflikt wynikał z tego, że reżyserskie umiejętności gwiazdora pozostawiały wówczas wiele do życzenia. „Nie miał pojęcia o tym, jak reżyserować telewizyjne produkcje” – wyjawiła.

Popularna aktorka w swoim nowym podcaście „Tell Me” wróciła pamięcią do kłótni, w którą wdała się z reżyserem na planie „Chirurgów”. Tym reżyserem był Denzel Washington, który nakręcił jeden z odcinków popularnego serialu. Zdaniem Ellen Pompeo ich konflikt wynikał z tego, że reżyserskie umiejętności gwiazdora pozostawiały wówczas wiele do życzenia. „Nie miał pojęcia o tym, jak reżyserować telewizyjne produkcje” – wyjawiła.
Ellen Pompeo w serialu "Chirurdzy" /Michael Desmond/Disney General Entertainment Content /Getty Images

Można śmiało powiedzieć, że Ellen Pompeo to aktorka jednej roli. Choć w swojej karierze zagrała w kilkunastu mniej lub bardziej popularnych produkcjach, szerszej widowni znana jest głównie jako lekarka Meredith Grey, w którą od 2005 roku wciela się w serialu "Chirurdzy". Gwiazda w jednym z wywiadów przyznała, że nigdy nie miała ambicji, by starać się zdobywać nowe role, a aktorstwo traktuje wyłącznie jako źródło dochodów, dzięki którym może zapewnić godny byt rodzinie. Jej decyzja o tym, by zostać w "Chirurgach" nie powinna skądinąd dziwić - przed dwoma laty Pompeo wynegocjowała roczne wynagrodzenie w wysokości 20 mln dolarów, co uczyniło ją jedną z najlepiej opłacanych aktorek telewizyjnych.

Reklama

Ellen Pompeo: Chciała odejść z "Chirurgów"


Gwiazda nie zawsze była jednak pewna swojej przyszłości w serialu. We własnym podcaście "Tell Me", który wystartował w środę, Pompeo wyjawiła, że ta pewność została zachwiana w 2016 roku, gdy uśmiercono bohatera granego przez Patricka Dempseya. Rozmawiając ze swoim serialowym mężem aktorka przyznała, że zaczęła rozważać odejście z produkcji. "Kiedy ciebie już nie było, myślałam: 'Po co właściwie mam tu zostać? Nie ma Patricka ani Sandry, wszyscy odeszli. Może ja też powinnam'" - zdradziła Pompeo.

Tym, co miało przekonać ją do pozostania w serialu, było zatrudnienie hollywoodzkiej gwiazdy. Debbie Allen, aktorka i producentka wykonawcza serialu, wpadła na pomysł, by jeden z odcinków wyreżyserował Denzel Washington. Wszystko po to, by podtrzymać zainteresowanie Pompeo serialem. "Przyjechał do nas trzy tygodnie wcześniej, żeby nadrobić zaległości. Podejrzewam, że nigdy nie oglądał 'Chirurgów'. Zrobił to, bo jego żona była wielką fanką. Myślę, że potraktował to jako swego rodzaju ćwiczenie. Nie miał pojęcia o tym, jak reżyserować telewizyjne produkcje. Ale miał energię i charyzmę wielkiej hollywoodzkiej gwiazdy" - wspomina Pompeo.

Ellen Pompeo: Kłótnia z Denzelem Washingtonem

Podczas kręcenia tego odcinka doszło do nieprzyjemnego incydentu z udziałem Washingtona i Pompeo. "W jednej ze scen moja bohaterka została zaatakowana przez pacjenta, w wyniku czego doznała poważnych obrażeń. Później ten pacjent ją przepraszał, ale aktor, który go grał, nie patrzył mi w oczy, więc krzyknęłam na niego, by spojrzał na mnie, gdy będzie to robić. Nie było tego w scenariuszu. Denzel wściekł się i na mnie naskoczył. Powiedział: 'Ja jestem reżyserem! Nie mów mu, co ma robić!'. Pomyślałam sobie: 'Za kogo on się właściwie uważa - nie wie nawet, gdzie jest łazienka'. Gdy jego żona przyjechała później z wizytą na plan, powiedziałam jej, że zachował się nie w porządku i że z nim nie rozmawiam" - ujawniła aktorka.

Kończąc tę opowieść, Pompeo dodała, że dziś między nią a Washingtonem nie ma już urazy. "Szanuję go jako aktora, myślę, że jest niesamowicie utalentowany. Konflikt został zażegnany. Ale wtedy naprawdę puściły mi nerwy" - zaznaczyła.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Ellen Pompeo | Denzel Washington
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy