Edyta Herbuś jak Sharon Stone?
Najnowszy wpis Edyty Herbuś może być sporym zaskoczeniem dla osób, które uważnie śledzą jej profil na Instagramie. Gwiazda słynie bowiem z tego, że stale pisze o duchowości, rozwoju osobistym i innych wzniosłych sprawach. Tym razem opublikowała jednak zdjęcie, na którym siedzi na krześle z nogą założoną na nogę w pozie znanej ze słynnej sceny przesłuchania w „Nagim instynkcie”.
"Przełożyć, czy nie przełożyć...?" - pyta zalotnie swoich fanów. Jeszcze bardziej zalotnie odpowiada na komentarze napisane przez obserwujących ją mężczyzn.
Część osób uznała zdjęcie i wpis Herbuś za dowód na to, że przechodzi ona trudny moment w swoim życiu. "Kryzys wieku średniego?" - napisał pod zdjęciem aktorki jeden z fanów. "Ja raczej w rozkwicie niż w kryzysie, a u ciebie to nie wiem. Ale szału nie ma sądząc po reakcji. Zdrówka życzę! Niech witalność wraca!" - żachnęła się Herbuś. "Jak tak wygląda kryzys wieku średniego to ja chce aby on trwał wiecznie" - stwierdza inny obserwator. "Nie utożsamiam się z niczym co średnie, a i z kryzysem mi nie podłodze, ale wieczność... hm... brzmi bardzo interesująco" - aktorka odpowiada.
Większości komentatorów skupiło się jednak na odpowiedzi na pytanie "Przełożyć, czy nie przełożyć...?", które postawiła Herbuś w swoim poście. "Przełożyć... wiadomo" - napisał jeden z mężczyzn. Herbuś zareagowała na jego komentarz kokieteryjnym "hihi", a wtedy on stwierdził: "a może po prostu je rozłożyć i tak zostawić". Na ten wpis tancerka zareagowała stwierdzeniem, że "tak to nuda".
Podobnie wyglądała dyskusja Herbuś z innym mężczyzną, który napisał: "Dawaj, przekładaj. Nie patrzę". "No jak 'nie patrzę'? Patrzeć trzeba właśnie, bez tego nie ma zabawy" - odpisała mu aktorka. Inny napisał krótko - "Rozłożyć". "Ja mawiała Scarlet w 'Przeminęło z wiatrem' o tym pomyślę jutro" - odpowiedziała mu gwiazda.
"Wydaje mi się, że zbyt wczesna pora na takie zdjęcia rodem z 'Nagiego instynktu'... Jedno jest pewne, Sharon niech czuje oddech konkurencji. Ps. Przełożyć" - napisał kolejny z fanów. "Namówiłeś mnie!" - stwierdziła Herbuś.