Dustin Hoffman po trzydziestu latach wraca na Broadway
Ostatni raz bywalcy broadwayowskich teatrów mogli zobaczyć Dustina Hoffmana na scenie w 1989 roku. Wcielił się wtedy w rolę Shylocka w szekspirowskim przedstawieniu "Kupiec wenecki". Po ponad trzydziestu latach legendarny aktor powróci na Broadway, gdy tylko ten zostanie ponownie otwarty.
Otwarcia Broadwayu można się jednak spodziewać dopiero w przyszłym roku. Tamtejsze teatry zamknięte z powodu pandemii COVID-19 nie wrócą do działalności co najmniej do 3 stycznia 2021 roku. W opublikowanym niedawno oświadczeniu podano informację, że wszystkie bilety zakupione do tej daty zostaną wymienione bądź będzie można ubiegać się o zwrot pieniędzy.
Z tego względu trudno oszacować, kiedy nowa produkcja teatralna z Dustinem Hoffmanem trafi na deski teatralne. Wiadomo, że będzie to przedstawienie na podstawie sztuki "Nasze miasto" autorstwa Thorntona Wildera. W 1938 roku zdobyła ona Nagrodę Pulitzera. Akcja sztuki rozgrywa się w miejscowości Grover’s Corner, gdzie nic się nie dzieje, a wszyscy wszystkich znają. W 1940 roku na jej podstawie powstał film pod tym samym tytułem wyreżyserowany przez Sama Wooda. Był nominowany do Oscara w sześciu kategoriach, ale nie zwyciężył w żadnej z nich.
Przedstawienie wyreżyseruje Bartlett Sher. Dustin Hoffman wcieli się w nim w rolę Inspicjenta. Ostatni raz widzowie Broadwayu mogli zobaczyć "Nasze miasto" w 2002 roku. W głównej roli wystąpił w nim Paul Newman.
Hoffmana można było ostatnio oglądać w wyprodukowanym przez Netflix filmie "Opowieści o rodzinie Meyerowitz (utwory wybrane)" Noah Baumbacha oraz opartym na motywach powieści Donato Carrisiego "W labiryncie". Na premierę czeka też dramat "As Sick as They Made Us" z jego udziałem. Będzie to debiut reżyserski znanej z serialu "Teoria wielkiego podrywu" Mayim Bialik.