Dokument Hanny Polak "Nadejdą lepsze czasy" trafi do kin
Jeden z najbardziej nagradzanych polskich dokumentów w 2015 roku "Nadejdą lepsze czasy" w reżyserii Hanny Polak będzie można zobaczyć w kinach od 27 listopada oraz w HBO i HBO GO od 6 grudnia. Film pokazuje poruszającą historię Juli mieszkającej na największym w Europie wysypisku śmieci pod Moskwą. W opinii "Screen Daily" jest to dokument "mistrzowsko wyreżyserowany i sfilmowany przez utalentowaną Hannę Polak", "Village Voice" uznał go za "poruszający", a "Hollywood Reporter" - "otwierający oczy".
Dziesięcioletnia Jula ma tylko jedno marzenie - żyć normalnie. Nominowana do Oscara Hanna Polak towarzyszy Juli przez 14 kolejnych lat jej dorastania na Swałce, składowisku odpadów oddalonym o 18 km od putinowskiego Kremla. "Nadejdą lepsze czasy" to historia Juli - dramatyczna opowieść o dojrzewaniu do tego, by wziąć los w swoje ręce. Oto uniwersalna historia o nadziei, odwadze i życiu nakręcona metodą cinéma-vérité, która niezwykle angażuje widza i poraża go swoją bezpośredniością i szczerością.
- Dla mnie najważniejsze w filmie jest poczuć, czego doświadcza Jula. Dlatego staraliśmy się oddać to w możliwie realistyczny sposób. Przez 14 lat towarzyszyłam jej z kamerą, uwieczniając różne chwile z jej życia. Byłam pod wrażeniem jej siły, uporu, piękna i poczucia humoru - opowiada Hanna Polak, reżyserka filmu. - Od początku Jula marzy, że pewnego dnia opuści Swałkę. Większości się to nie udaje, bo nie mają dokąd udać, dlatego odpuszczają.
"Reżyserka i operatorka Hanna Polak stworzyła nie tylko wierny i intymny reportaż, ale niezwykle mocny obraz - chwytający za serce, smutny, ale przepełniony nadzieją" - napisał "Los Angeles Times". "[Hanna] Polak nie usiłuje upiększać rzeczywistości; jej zdjęcia są tak żywe, że nad filmem nieomalże unosi się fetor wysypiska. To także wspaniała historia o dojrzewaniu - taki 'Boyhood' ze składowiska odpadów. I choć wydaje się to nieprawdopodobne, lepsze czasy ostatecznie nadchodzą, wynagradzając zarówno bohaterkę, reżyserkę, jak i widza" - komentował Newsweek.
- Kiedy zobaczyłam kilkanaście scen, przesłanych mi przez Hanię Polak, popłakałam się, A potem spotkałam się z nią - drobną blondynką, która przez 14 lat rejestrowała sama coś, co emocjonalnie mogłoby przerosnąć armię. Nie tylko podglądała kamerą. Była tam, była na Swałce, zakradała się do niej, nielegalnie, bez pozwolenia, czasem tonęła w śmieciach, szukając swoich bohaterów - mówi Izabela Łopuch, szefowa produkcji HBO Polska. - Ten film to nie tylko świadectwo ogromnej siły Julii, dla mnie to też historia niesamowitej siły Hani. Dawno nie spotkałam kogoś, kto tak trudny etycznie temat, uniósłby z taką pokorą i totalną empatią. Decyzja o tym, czy jesteśmy częścią tego filmu była bezwarunkowa i czuję ogromną dumę, że HBO uczestniczy w tym projekcie - dodaje Łopuch.
"Nadejdą lepsze czasy" jest polską-duńską koprodukcją zrealizowaną przez Danish Documentary, Hanna Polak Films oraz HBO Europe. W kinach widzowie będą mogli obejrzeć dokument od 27 listopada. Dystrybutorem kinowym filmu jest Against Gravity, które jest również organizatorem festiwalu filmowego Docs Against Gravity. Film Hanny Polak miał polską premierę podczas tegorocznej edycji festiwalu i zdobył główną nagrodę Millenium. W HBO i w HBO GO w Polsce premiera dokumentu "Nadejdą lepsze czasy" odbędzie się 6 grudnia.