Reklama

Dla roli nauczył się grać Chopina

Paweł Szajda, młody amerykański aktor polskiego pochodzenia, po raz drugi pojawi się na ekranach naszych kin. Po roli w "Tataraku" Andrzeja Wajdy tym razem zobaczymy go w filmie Wiesława Saniewskiego - "Wygrany".

PAP Life: "Wygrany" to twoja druga polska produkcja.

Paweł Szajda: - Tak, to jest moja druga pełna polska produkcja. Pierwszą był 'Tatarak' Andrzeja Wajdy, gdzie grałem Bogusia. Teraz gram u Wiesława Saniewskiego w 'Wygranym'.

Opowiedz o swojej postaci w tym filmie.

- Gram Olivera Linovskiego, który jest wspaniałym, sławnym pianistą. Przyjeżdża do Polski, by rozpocząć tournee po Europie. Tego dnia zostawia go żona i Oliver będąc już we Wrocławiu postanawia zerwać tournee.

- Jest wiele powodów, które składają się na kryzys Olivera. Na początku filmu decyduje, że już nie będzie grał i że zacznie inne życie. Poznaje wtedy Franka, który otwiera mu oczy i pokazuje, że można żyć po swojemu.

Reklama

W tle jest także miłość...

- Tak. Miłość jest ważna dla każdego i w tym filmie też to pokazujemy. Na początku filmu Oliver traci miłość, żeby później odnaleźć ją na nowo.

Umiałeś grać na fortepianie, czy uczyłeś się specjalnie do tego filmu?

- Uczyłem się specjalnie do tej roli. Spotkałem Wiesława Saniewskiego w Berlinie i kiedy uzgodniliśmy, że będę grał w tym filmie, to od razu zacząłem się uczyć. Wiedziałem, że przez osiem miesięcy nie uda mi się nauczyć poprawnej gry, ale ważniejsze było dla mnie samo obycie z instrumentem i nauczenie się miłości do niego.

- Wiedziałem, że nie będę grał tak, jak Oliver, ale chciałem być tak blisko fortepianu, jak on. Wstawałem codziennie rano i ćwiczyłem. Grałem od trzech do pięciu godzin dziennie. Chciałem, żeby ta muzyka weszła we mnie. Mieliśmy zdjęcia przerywane, więc kiedy nie było zdjęć przez kilka miesięcy, też grałem. Nauczyłem się prawie 30 taktów Chopina i jestem z tego bardzo dumny.

Co przekonało cię do tego, żeby zagrać w "Wygranym"?

- Dobry scenariusz, wspaniały reżyser i to, że mogłem zagrać z panem Januszem Gajosem.

"Wygrany" w kinach już od 18 marca.

Z Pawłem Szajdą rozmawiała Dominika Gwit (PAP Life).

Zobacz zwiastun najnowszego filmu Pawła Szajdy:


INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Wygrany | Paweł | role | Paweł Szajda | Wiesław Saniewski | Szajda Paweł | Wygrany
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy