Reklama

Depardieu jako Strauss Kahn!

Pojawił się pierwszy zwiastun filmu "Welcome To New York" opowiadającym o głośnym seksualnym skandalu Dominique'a Strauss-Kahna (DSK) z pokojówką, szybko jednak... został usunięty na prośbę producentów.

Reżyserem jest Abel Ferrara, znany z filmu "Zły Porucznik" z 1992 r.

Kariera DSK, uważanego przed skandalem za możliwego kandydata socjalistów w wyborach prezydenckich we Francji, skończyła się raptownie w 2001 roku po aresztowaniu go w Nowym Jorku z oskarżenia o gwałt na czarnej pokojówce Nafissatou Diallo.

Sprawa została umorzona z braku wystarczających dowodów, ale wkrótce po tym we Francji wyszły na jaw inne kompromitujące dla DSK rewelacje o jego przeszłości.

Jednym z głównych wątków tej opartej na faktach historii jest wystawione na najcięższe próby małżeństwo Strauss-Kahna z Anne Sinclair - słynną francuską dziennikarką i telewizyjną prezenterką. Broniła ona z ogromną determinacją swojego męża, po tym jak prokuratura w USA oskarżyła go o próbę gwałtu na pokojówce hotelu Sofitel, a następnie o udział w innych seksualnych aferach.

Reklama

To właśnie Sinclair była dla swojego niewiernego męża największym wsparciem przez wiele miesięcy, gdy pozostawał pod pręgierzem krytyki prokuratury i mediów.

Początkowo w postać Anne Sinclair miała wcielić się Isabele Adjani. "Gdyby ten film robił francuski reżyser, to bym się wahała. Jednak spojrzenie osoby z zewnątrz jest czymś ogromnie znaczącym" - mówiła aktorka. Ostatecznie rola małżonki Strauss-Kahna trafiła do Jaqueline Bisset.

Sam Depardieu w jednym z niedawnych wywiadów oświadczył, że zgodził się zagrać Strauss-Kahna, gdyż... nie lubi go. "On (Strauss-Kahn) nie jest kimś sympatycznym, myślę, że jest trochę taki, jak wszyscy Francuzi - raczej arogancki" - uważa gwiazdor. I nie omieszkał zaznaczyć: "Swoją drogą, nie lubię za bardzo Francuzów".

Trailer obrazu pojawił się na Twitterze niejakiego Ignatiy'ego Vishnevetsky'ego. Zwiastun obrazu udostępniły za nim dwa serwisy FilmStage oraz The Playlist, jednak kilkadziesiąt minut później premierowy klip został usunięty na prośbę producentów.Zapewniamy was jednak, że fani sugestywnego kina Abla Ferrary nie będą zawiedzeni.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: usunięty | Gerard Depardieu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy