Denzel Washington kupił apartament od arabskiej księżniczki
Denzel Washington kupił apartament od arabskiej księżniczki. Hollywoodzki aktor będzie miał miłe sąsiedztwo. W ekskluzywnym apartamentowcu The Century w Los Angeles mieszka także Rihanna.
Denzel Washington kupił apartament od arabskiej księżniczki Reema bint Bandar Al Saud. Nieruchomość nie znajduje się jednak w Arabii Saudyjskiej, a w Los Angeles.
Wieżowiec ma 42 piętra i znany jest m.in. za sprawą Candy Spelling, amerykańskiej pisarki i matki Tori Spelling, gwiazdy serialu "Beverly Hills, 90210".
Candy Spelling rozsławiła zarówno ów budynek, jak i swoje mieszkanie na jego szczycie w programie "Beyond Spelling Manor".
Stąd wiadomo np., że apartamenty w tym obiekcie nie sprzedają się poniżej 3 mln dolarów (ok. 13,5 mln złotych), a niedawno jeden z nich - za 20 mln dolarów - sprzedał Matthew Perry, czyli Chandler Bing z serialu "Przyjaciele".
Według serwisu "Dirt", 67-letni Denzel Washington, który jest laureatem dwóch Oscarów, za swoje nowe wnętrze (urządzone po amerykańsku, czyli eklektycznie, z dużą ilością drewna w podłogach i obudowach mebli) zapłacił "skromne" 10,9 mln dolarów, czyli ok 49 mln złotych.
Sprzedającą jest zaś wnuczka zmarłego króla Fajsala z Arabii Saudyjskiej, która w swoim kraju nawołuje do równouprawnienia kobiet. W 2019 roku księżniczka Reema zatrudniona została na stanowisku ambasadora Arabii Saudyjskiej w Stanach Zjednoczonych. Co ważne, jako pierwsza kobieta i funkcję tę pełni do dziś.
Nowe lokum Denzela Washingtona powstało z dwóch, sąsiadujących ze sobą. W 2013 roku księżniczka połączyła je w jedno duże. Bardzo duże, bo mieści się w nim sześć sypialni i osiem łazienek.
Daleko mu jednak do apartamentu zajmowanego przez wdowę po producencie telewizyjnym, Aaronie Spellingu, która nie dość, że ma największą w zachodnich Stanach Zjednoczonych oranżerię to także rośnie w nim specjalnie dla niej wyhodowany gatunek róży.