Reklama

David Oyelowo i Gugu Mbatha-Raw gwiazdami nowego serialu

"The Girl Before" - taki tytuł nosić będzie nowy serial produkowany przez HBO Max i BBC One. W rolach głównych wystąpią w nim Gugu Mbatha-Raw ("Czarne lustro", "The Morning Show") oraz znany z roli Martina Luthera Kinga Jra w filmie "Selma", David Oyelowo.

"The Girl Before" - taki tytuł nosić będzie nowy serial produkowany przez HBO Max i BBC One. W rolach głównych wystąpią w nim Gugu Mbatha-Raw ("Czarne lustro", "The Morning Show") oraz znany z roli Martina Luthera Kinga Jra w filmie "Selma", David Oyelowo.
David Oyelowo i Gugu Mbatha-Raw znów spotkają się na planie /Unique Nicole /Getty Images

Scenariusz serialu "The Girl Before" oparty zostanie na motywach bestsellerowej książki "Lokatorka" autorstwa JP Delaney. Stworzeniem serialu zajmie się nominowana do nagrody Emmy za "Obsesję Eve" Lisa Bruhlmann. Scenariusz napisze JP Delaney razem z Marissą Lestrade.

Emma już nie mieszka przy Folger Street 1, na jej miejsce wprowadza się Jane. Obie lokatorki, obecna i była, są do siebie bardzo podobne: kolor włosów, rysy twarzy, pragnienie rozpoczęcia wszystkiego od nowa. Ultranowoczesne mieszkanie wymaga dostosowania się do surowych reguł narzuconych przez właściciela, ale wydaje się idealne do porządkowania życiowego chaosu. Kobiety łączy coś jeszcze - enigmatyczna więź z właścicielem apartamentu. Jednak po pewnym czasie obok pożądania pojawia się niepewność i niepokój. Co różni Emmę i Jane? Emma już nie żyje, Jane jeszcze tak - czytamy w oficjalnym opisie książki Delaney.

Reklama

Gugu Mbatha-Raw wcieli się w rolę Jane, natomiast Davidowi Oyelowo przypadła w udziale rola architekta, właściciela apartamentu, do którego wprowadza się dziewczyna. Nie będzie to pierwszy raz, kiedy ta para aktorów spotka się na ekranie. Wcześniej wystąpili razem w filmie "Paradoks Cloverfield".

"Jestem bardzo podekscytowany możliwością pracy z tym niesamowitym zespołem nad tak fascynującą historią. Będzie to mój debiut w podwójnej roli, aktora i producenta. Sprytna konstrukcja i zawiłości tej opowieści sprawiają, że to prawdziwa łamigłówka. Nie mogę się już doczekać, kiedy zobaczę efekt końcowy, tym bardziej, że sam w nim wystąpię. Poza tym poszedłbym gdziekolwiek, by tylko po raz kolejny móc pracować z moją przyjaciółką Gugu" - powiedział Oyleowo w rozmowie z portalem "Slash Film".

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: David Oyelowo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy