David Fincher szykuje nowy film
David Fincher ostatni raz stanął za kamerą filmu fabularnego przy okazji "Zaginionej dziewczyny" (2014). Po kilku latach przerwy i paru porzuconych projektach reżyser wraca do sal kinowych. "Mank" będzie biografią scenarzysty Hermana Mankiewicza. Film powstanie dla platformy Netflix.
"Mank" skupi się na pracy Mankiewicza nad scenariuszem do "Obywatela Kane'a", który pisał razem z Orsonem Wellesem. Chociaż produkcja okazała się jednym z najważniejszych dzieł w historii kinematografii, obaj zdążyli się w tym czasie znienawidzić. Chodziło głównie o kwestie autorstwa tekstu. Mankiewicz i Welles otrzymali później po Oscarze za scenariusz oryginalny.
W głównego bohatera ma wcielić się Gary Oldman. Scenariusz napisał ojciec Finchera, zmarły w 2003 roku Jack.
Reżyser chciał zrealizować "Manka" po premierzy "Gry" z 1997 roku, lecz wtedy nie mógł dojść do porozumienia ze studiem. Fincher nie otrzymał zgodny na nakręcenie filmu w czerni i bieli. Z rolą Mankiwicza był wówczas związany Kevin Spacey.
Biografia Mankiewicza będzie kolejną współpracą między uznanym reżyserem i platformą Netflix. W 2013 roku Fincher zrealizował pilot serialu "House of Cards", którego był również producentem. Otrzymał za niego nagrodę Emmy.
W 2017 roku wyreżyserował pierwszy odcinek nowej produkcji pod tytułem "Mindhunter", która oczekuje obecnie na premierę drugiego sezonu. Fincher był także producentem uznanej antologii animacji "Miłość, śmierć i roboty".
Reżyser był przez dłuższy czas związany z sequelem horroru "World War Z", jednak ten po kilkukrotnym przełożeniu premiery projekt został skasowany w lutym 2019 roku.