Reklama

Czy wcieli się jeszcze w rolę Spider-Mana? Niejednoznaczna odpowiedź

Chociaż Andrew Garfield po raz ostatni przywdział kostium Spider-Mana prawie trzy lata temu, dziennikarze wciąż pytają go powrót do roli pajęczego herosa. Aktor wypowiedział się na temat ewentualnego kolejnego występu jako Peter Parker w rozmowie z Esquire". Chociaż ostatnio zaprzeczał, że są takie plany, tym razem był nieco mniej kategoryczny.

Garfield zagrał superbohatera Marvela w serii "Niesamowity Spider-Man" w latach 2012-2014. Powrócił do roli w filmie "Spider-Man: Bez drogi do domu" z 2021 roku, w którym spotkali się wszyscy aktorzy odtwarzający na dużym ekranie pajęczego herosa. W rozmowie z Esquire przyznał, że powrót do roli Spider-Mana był dla niego "uzdrawiający". 

Reklama

Dodał, że chętnie założyłby jeszcze raz kostium superbohatera. Ma jednak kilka warunków. "Gdyby [nowy film] dodawał coś do kultury, gdyby stał za tym wspaniały pomysł lub coś, czego wcześniej nie zrobiono, co jest unikatowe, ekscytujące [...]. Jeśli wyniosę w to radość, to chętnie wrócę" - przyznał. 

Obecnie trwają prace nad czwartym filmem z serii o Pająku z Tomem Hollandem w roli głównej, która wchodzi w skład Kinowego Uniwersum Marvela. Według plotek ponownie pojawią się w nim Garfield i Tobey Maguire, aktorzy, którzy dawniej zagrali superbohatera. 

We wrześniu 2024 roku w czasie festiwalu w Toronto dwukrotnie nominowany do Oscara aktor studził jednak emocje.  "Internet to duże miejsce. Myślę, że jest w nim sporo osób, które powiedzą cokolwiek dla klików. Przykro mi, ale chyba ktoś z was zażartował" - mówił wtedy Garfield.

Andrew Garfield. Jego ostatnie role

Dla Brytyjczyka to intensywny czas w karierze. Niedawno skończył zdjęcia do "After the Hunt", nowego filmu Luki Guadagnino, w którym wystąpił u boku Julii Roberts, Chloë Sevigny, Ayo Edebiri i Michaela Stuhlbarga. Film jest mrocznym thrillerem osadzonym w środowisku akademickim. 

Jego najnowszy film "Sztuka pięknego życia" trafi na ekrany polskich kin 3 stycznia 2025 roku. Za kamerą stanął John Crowley, twórca nominowanego do trzech Oscarów "Brooklynu". Fabuła skupia się na dwójce nieznajomych (Garfield i Florence Pugh), których losy łączy wypadek samochodowy. Widzowie są świadkami dekady ich relacji.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Niesamowity Spider-Man | Andrew Garfield
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy