Czy świąteczny klasyk otrzyma kontynuację? Gwiazdy zabrały głos
W sieci od czasu do czasu pojawiają się plotki o sequelu "Holiday", komedii romantycznej z 2006 roku, która dziś uchodzi za bożonarodzeniowy klasyk. W sprawie wypowiedzieli się Kate Winslet i Jude Law, gwiazdy wspomnianego filmu.
Miłość przychodzi w najmniej spodziewanym momencie. Przekonują się o tym bohaterowie kultowego "Holiday" Nancy Meyers z 2006 roku.
Iris (Kate Winslet) jest zakochana w mężczyźnie, który właśnie ma poślubić inną. Amanda (Cameron Diaz), dowiaduje się, że człowiek, z którym mieszka, był jej niewierny. Dwie kobiety pod wpływem impulsu wymieniają się domami na okres świąt Bożego Narodzenia. Iris wprowadza się do domu Amandy w słonecznym Los Angeles, a Amanda przyjeżdża na pokrytą śniegiem brytyjską wieś. Wkrótce okazuje się, że los ma dla nich prawdziwą niespodziankę w postaci bratnich dusz.
Poza Winslet i Diaz w filmie wystąpili Jude Law, Jack Black i Eli Wallach. W epizodach pojawili się Dustin Hoffman, Lindsay Lohan i James Franco. Film wyreżyserowała i napisała Nancy Meyers.
Winslet prowadzi właśnie kampanię oscarową na rzecz filmu biograficznego "Lee. Na własne oczy". Zapytana przez "Deadline" o kontynuację "Holiday", stwierdziła, że jest zaskoczona, że nikt nigdy nie zaczął poważnie rozważać tego pomysłu. "To ten rodzaj filmu, który wręcz prosi się o sequel, ale szczerze mówiąc, nigdy nie podjęto tematu" - stwierdziła aktorka.
Jude Law otrzymał w zeszłym miesiącu swoją gwiazdę w Hollywoodzkiej Alei Sław. Wśród jego gości znalazła Nancy Meyers, która w czasie lunchu przed wydarzeniem spytała go o sequel "Holiday". W odpowiedzi aktor nałożył sobie serwetkę na głowę, podobnie jak jego bohater w filmie. Reżyserka opublikowała nagranie tej chwili w mediach społecznościowych. Fani odebrali to błędnie jako potwierdzenie prac na kontynuacją.
W rozmowie z serwisem "ComicBook" Law zdradził, że wystąpiłby w sequelu "Holiday" tylko, jeśli odpowiadałaby za niego Meyers. "Wszystko jest w rękach Nancy" - przyznał. "Zagrałbym w tym, gdyby [za filmem] stał solidny pomysł i gdyby cała nasza czwórka miała powrócić. Byłbym ciekawy, co porabiają wszyscy bohaterowie".
