Czesław Mozil zmienił imię na... Olaf
"Jest mały, bezsensowny, sepleni, a mimo tego ma niesamowite powodzenie u kobiet" - tak o granej przez siebie postaci - bałwanku Olafie, bohaterze najnowszej animacji Disneya "Kraina lodu" - opowiada Czesław Mozil. Film trafi do kin już w najbliższy piątek.
"Prawda jest taka, że ja po prostu jestem Olafem, nawet z wyglądu jestem do niego podobny. I może tego nie widać w 'Krainie lodu', ale Olaf pomimo swoich cech ma niesamowite powodzenie u kobiet" - przekonuje artysta.
"Kraina lodu" to zapierająca dech w piersiach komedia przygodowa inspirowana baśnią Hansa Christiana Andersena "Królowa śniegu". Film został wyprodukowany w studiu animacyjnym Walta Disneya we współpracy z twórcami "Zaplątanych".
Anna wyrusza na wielką wyprawę, by odnaleźć swoją siostrę Elsę, której magiczna moc uwięziła królestwo Arendelle w okowach wiecznej zimy. W poszukiwaniach pomaga jej znawca górskich szlaków, Kristoff. W pełnej przygód wędrówce przez śnieżne zaspy towarzyszy im renifer Sven i bawiący do łez bałwanek o imieniu Olaf.
Przeczytaj recenzję filmu "Kraina lodu" na stronach INTERIA.PL!
W polskiej wersji językowej obok Czesława Mozila wystąpili Anna Cieślak, Katarzyna Łaska, Paweł Ciołkosz i Grzegorz Kwiecień.
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!
