Czeka nas uzdrowienie serii? Powstanie reboot uwielbianego filmu
Przez lata za reżyserskimi sterami serii filmów "Resident Evil" stał Paul W.S. Anderson, a w główną bohaterkę wcielała się Milla Jovovich. Kolejne produkcje spotykały się z krytyką fanów, jednak teraz zapowiedziano reboot. Nadchodzi nowe i lepsze?
Według najnowszych doniesień, za sterami najnowszego filmu ze świata "Resident Evil" stanie Zach Cregger, reżyser głośnego "Barbarzyńcy" z 2022 roku. Jednak zanim otrzymał propozycję powołania do życia nowego filmu na podstawie kultowej serii gier, Cregger odrzucił inną propozycję od studia Sony.
Początkowo reżyser otrzymał propozycję nakręcenia dla studia Sony nowej wersji filmu "Trop" (1985) - historii o szóstce gości zamkniętych w domu, w którym zginął gospodarz, a kolejni domownicy również zaczynają znikać. Cregger zrezygnował — mówi się, że proponowano mu zbyt niskie wynagrodzenie. Po tej decyzji Sony zaproponowało mu pracę nad rebootem "Resident Evil".
Zadaniem reżysera jest wskrzeszenie serii i niepowtórzenie błędów poprzednika, który w 2021 roku stworzył film "Resident Evil: Witajcie w Raccoon City", który okazał się klapą. Czy Creggerowi uda się ta sztuka? Fani zaczynają się także zastanawiać, kto wcieli się w bohaterkę, która od dawna jest jednoznacznie łączona z Millą Jovovich.
Seria filmów "Resident Evil" oparta jest na kultowych grach o tym samym tytule. Akcja filmu rozgrywa się tajemniczym Raccoon City i opowiada historię specjalnego oddziału walczącego z inteligentnym, potężnym superkomputerem, który wyłamał się spod kontroli swych twórców. Groźnymi przeciwnikami bohaterów są również naukowcy, zmutowani w wyniku wypadku w laboratorium.