Crowe wilkołakiem u Scotta
Russell Crowe wcieli się postać wilkołaka w nowym filmie swojego mistrza, Ridleya Scotta.
Jak informuje serwis "Bloody-disgusting.com", Ridley Scott nabył niedawno scenariusz autorstwa Iana Jeffersa (twórcy fabuły "Death Sentence") i planuje przenieść tą historię na ekrany kin - tradycyjnie z Russellem Crowe w roli głównej.
Crowe ze Scottem współpracowali już wielokrotnie. Ich największym wspólnym sukcesem był oscarowy "Gladiator".
W tej chwili obydwaj panowie starają się zrealizować nową wersję przygód Robina Hooda, w których zarówno słynnego rozbójnika, jak i jego zapiekłego wroga - Szeryfa z Nottingham - ma zagrać Russell Crowe.