Reklama

"Córka" wygrała festiwal w Moskwie

Irański film "Córka" ("Dokhtar") w reżyserii Rezy Mirkarimiego otrzymał w czwartek, 30 czerwca, główną nagrodę, statuetkę Złotego św. Jerzego, na 38. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Moskwie. Grający w tym filmie Farhad Aslani został nagrodzony za najlepszą rolę męską. Za najlepszą aktorkę festiwalowe jury uznało Therese Malvar, która zagrała w filipińskim filmie "Mgła" ("Hamog") w reżyserii Ralstona Jovera.

Irański film "Córka" ("Dokhtar") w reżyserii Rezy Mirkarimiego otrzymał w czwartek, 30 czerwca, główną nagrodę, statuetkę Złotego św. Jerzego, na 38. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Moskwie. Grający w tym filmie Farhad Aslani został nagrodzony za najlepszą rolę męską. Za najlepszą aktorkę festiwalowe jury uznało Therese Malvar, która zagrała w filipińskim filmie "Mgła" ("Hamog") w reżyserii Ralstona Jovera.
Kadr z filmu "Córka" Rezy Mirkarimiego /materiały prasowe

Irański reżyser triumfował po raz kolejny na moskiewskim festiwalu - w 2008 roku główną nagrodą uhonorowano jego film "Be Hamin Sadegi" ("To takie proste"). Na tegorocznym MFF "Córka" otrzymała także nagrodę Federacji Klubów Filmowych Rosji.

W filmie Mirkarimiego tytułowa córka, dziewczyna o imieniu Setareh, burzy ustalony porządek w tradycyjnej rodzinie, kiedy oświadcza ojcu, że zamiast uczestniczyć w uroczystości zaręczyn siostry, jedzie do Teheranu, by pożegnać najlepszą przyjaciółkę, opuszczającą Iran na zawsze. Reżyser podkreślił w czwartek, że po raz drugi otrzymał na MFF główną nagrodę za film o wartościach rodzinnych.

Reklama

O statuetkę Złotego św. Jerzego ubiegało się w tym roku 13 filmów z całego świata, w tym z Polski "Excentrycy" Janusza Majewskiego.

Nagroda za reżyserię przypadła Dunce Puk Grasten za film "37". Film oparty jest na prawdziwych wydarzeniach; sięga do historii, która wydarzyła się na Brooklynie w latach 60. Młoda dziewczyna pada ofiarą zabójstwa, czego świadkami jest 37 sąsiadów, jednak żaden z nich nie dzwoni na policję. Na 38. MFF film duńskiej reżyserki dostał również nagrodę krytyków filmowych Rosji.

Nagrodę Międzynarodowej Federacji Krytyków Filmowych (FIPRESCI) otrzymał południowokoreański film "Najgorsza z kobiet" ("Choe-ag-ui Yeo-ja"), którego reżyserem jest Kim Jong-kwan. Widzowie moskiewskiego festiwalu uznali za najlepszy obraz serbsko-chorwackie "Dzienniki maszynisty" ("Dnevnik Maszinovodje") Milosza Radovicia.

Festiwal w Moskwie to jeden z najbardziej prestiżowych - obok Cannes, Wenecji i Berlina - przeglądów kina światowego. W tym roku przez 10 dni pokazano w stolicy Rosji ponad 300 filmów, które obejrzało około 65 tys. widzów.

Na licznych przeglądach i retrospektywach obejrzeć można było filmy arabskie, chińskie, francuskie, radzieckie, holenderskie; odrębne retrospektywy poświęcono takim twórcom jak Carlos Saura, Lee Joon-ik i Ulrike Ottinger. Wśród filmów polskich były również: "11 minut" Jerzego Skolimowskiego (w ramach programu "8,5 filmu"), "Córki dancingu" Agnieszki Smoczyńskiej (program "Czas kobiet"), "Bracia" Wojciecha Staronia (cykl dokumentalny "Wolna myśl") i "Ziemia obiecana" Andrzeja Wajdy (program "Pokazy specjalne").

Festiwal zakończył się w czwartek pokazem najnowszego filmu Woody’ego Allena, "Śmietanka towarzyska".

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Moskwie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy