Reklama

Christopher Walken kusi Washingtona

Christopher Walken, nominowany w tym roku do Oscara za drugoplanową rolę w filmie "Złap mnie, jeśli potrafisz", prowadzi negocjacje w sprawie występu w filmie "Man on Fire", który powstaje dla wytwórni Regency Enterprises i Fox 2000. Na fotelu reżysera opowieści zasiada Tony Scott. Christopher Walken spotka się na planie opowieści z Denzelem Washingtonem i Dakotą Fanning.

"Man on Fire" to adaptacja powieści autorstwa A.J. Quinnella. Nad scenariuszem pracuje Brian Helgeland. Książka opowiada o byłym żołnierzu amerykańskiej piechoty morskiej, który przeprowadza się do Włoch i przyjmuje posadę ochroniarza u pewnej włoskiej rodziny. Po wydarzeniu, w którym 10-letnia córeczka jego pracodawców zostaje porwana i zabita, jedynym celem jego życia jest zemsta.

Tony Scott zamierza nieco zmienić fabułę i, jak zapowiada, akcja jego filmu rozgrywać się będzie w Meksyku. Do wiodącego spokojne życie głównego bohatera (Washington) przyjeżdża pewnego dnia przyjaciel, Reyburn (Walken), który namawia mężczyznę, by zgodził się ochraniać pewną dziewczynkę, Pintę Balletto (Fanning), której grozi porwanie. Prośba zapoczątkowuje ciąg dramatycznych wydarzeń.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy