Christopher Walken: Czasami ekscentryczny, czasami zabawny. Zawsze dziwny

"Owszem, grałem wielu cudaków" - przyznaje Christopher Walken /Jason Kempin /Getty Images

Widzowie pamiętają go z ról w takich filmach, jak "Łowca jeleni", "Psy wojny", "Pulp Fiction", "Jeździec bez głowy" czy "7 psychopatów". Od kilkudziesięciu lat wciela się w bohaterów, którzy są - najdelikatniej mówiąc - dziwni. "Owszem, grałem wielu dziwaków. Co więcej, lubię takich ludzi" - mówi Christopher Walken, który 31 marca kończy 80 lat.

Christopher Walken: Zawsze gra dziwnych bohaterów

Christopher Walken zawsze gra nietypowych bohaterów. Czasami są ekscentryczni, czasami niebezpieczni, czasami zabawni... ale zawsze dziwni.

Wystąpił w ponad 120 filmach i produkcjach telewizyjnych, ma na koncie 18 nagród i 14 nominacji. Za wstrząsającą rolę w "Łowcy jeleni" otrzymał Oscara w kategorii najlepszy aktor drugoplanowy.

"Owszem, grałem wielu dziwaków. Co więcej, lubię takich ludzi. Uważam, że dziwactwo jest częścią rzeczywistości. A mój publiczny wizerunek ma wiele wspólnego z moim wizerunkiem w filmach" - wyznał kilka lat temu w rozmowie z dziennikarzem gazety "The New York Times".

Reklama

"Czymże jednak jest dziwne zachowanie? W jaki sposób można je zdefiniować? Grywałem w swoim życiu miłych, normalnych kolesi, którzy zachowują się zwyczajnie - ale tylko do chwili, w której nagle coś zmienia się w ich życiu. Wówczas oni sami też przechodzą metamorfozę. Moim zdaniem dotyczy to każdego z nas. Człowiek zmienia się pod wpływem okoliczności" - dodał aktor.

Czy z perspektywy czasu jest zadowolony ze swojej kariery i wyborów, jakich dokonywał?

"Jest wiele rzeczy, które chciałbym móc zrobić jeszcze raz. Kiedy jednak myślę o całym moim dorobku filmowym, dochodzę do wniosku, że ogólny bilans wychodzi na plus" - przyznaje Christopher Walken, który 31 marca kończy 80 lat.

Christopher Walken: Najpierw był teatr, potem kino

Christopher Walken urodził się 31 marca 1943 roku w Nowym Jorku, dorastał w dzielnicy Queens. Jest synem Szkotki i Niemca. "Ojciec prowadził piekarnię. Pracowałem tam przez jakiś czas i nawet mi się to podobało. Lubię gotować" - wspominał w wywiadach. Myślą o aktorstwie jako sposobie na życie natchnęła go matka.

Występy aktorskie i taneczne rozpoczął w dzieciństwie. Ćwiczył taniec w Professional Children's School na Manhattanie, co pozwoliło mu wystąpić w wielu sztukach teatralnych i musicalach. Za swoje role w broadwayowskich produkcjach otrzymał kilka nagród, m.in. Theatre World Award i Susan Stein Shiva Award.

Filmowa kariera Christophera Walkena zaczęła się rozwijać po niezapomnianej roli Duane'a Halla, brata tytułowej postaci granej przez Diane Keaton, w filmie Woody Allena "Annie Hall" (1977). Rok później zagrał żołnierza wyniszczonego psychicznie przez wojnę w Wietnamie w "Łowcy jeleni" w reżyserii Michaela Cimino. Za tę kreację w 1979 roku otrzymał Oscara w kategorii najlepszy aktor drugoplanowy. Następnie trafił na plan jednego z Bondów, filmu "Zabójczy widok".

Z racji swej specyficznej urody najczęściej był obsadzany w rolach psychopatów, szaleńców, ludzi pozostających na marginesie życia i czarnych charakterów. Grał głównie role drugoplanowe, ale i tak udało mu się stworzyć na ekranie jedne z najbardziej pamiętnych postaci w historii kina.

Walken ma na swym koncie udział w ponad 120 filmach i produkcjach telewizyjnych. Widzowie pamiętają go dzięki takim bohaterom, jak Vincent Coccotti w "Prawdziwym romansie" Tony'ego Scotta, Kapitan Koons w "Pulp Fiction" Quentina Tarantino, Carlo Bartolucci w "Pokerowej zagrywce", tytułowym "Jeźdźcu bez głowy" Tima Burtona czy postaci nieuczciwego biznesmena w "Powrocie Batmana" (również wyreżyserowanym przez Burtona). Na jego liście są również takie tytuły, jak "Martwa strefa" Davida Cronenberga, "Biloxi Blues" Mike'a Nicholsa, "Król Nowego Jorku" Abla Ferrary, "Człowiek w ogniu" Tony'ego Scotta, "Lakier do włosów" Adama Shankmana, "Psy wojny" Johna Irvina, "7 psychopatów" Martina McDonagha, "Złap mnie, jeśli potrafisz" Stevena Spielberga (nominacja do Oscara) czy komediowa "Wojna z dziadkiem" Toma Hilla.

Aktor nie stroni od seriali. Jego ostanie role pochodzą właśnie z telewizyjnych produkcji: "The Outlaws" (2021) i "Rozdzielenie" (2022).

Christopher Walken prywatnie

Aktor od ponad 40 lat jest mężem Georgianne Walken, zajmującą się reżyserią castingów. Stroni od ścianek, nie jest bohaterem żadnych skandali, wywiadów udziela rzadko.

"Spotkania prasowe są dla mnie zawsze bardzo ciężkim przeżyciem. Po skończonym wywiadzie, zwłaszcza dla stacji telewizyjnej, nigdy nie pamiętam, o czym mówiłem. Jak sądzę, z umiejętnością udzielania wywiadów trzeba się urodzić, a mi nie było to dane" - wyznaje z rozbrajającą szczerością.

Wielką pasją aktora pozostaje taniec. "Uwielbiam obserwować, jak ludzie się ruszają, jak ich technika taneczna ewoluuje" - mówi.

Walken żałuje jednej rzeczy - rzadko było mu dane grać w musicalach. Oprócz ról w "Roseland", "Groszu z nieba", "Lakierze do włosów" oraz "Romansie i papierosach" zatańczył na ekranie jeszcze dwa razy - w teledyskach Madonny i Fatboy Slima. Fani aktora byli zachwyceni jego brawurową sekwencją taneczną w klipie "Weapon Of Choice" (2000) Fatboy Slima. Filmik bił rekordy popularności na YouTube'a, obecnie ma ponad 64 miliony wyświetleń. Widać, że Christopher Walken naprawdę kocha taniec!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Christopher Walken
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy