Reklama

Chińskie kina mają poważny problem

Czas pandemii COVID-19 to bardzo trudny moment dla chińskich kin. To właśnie one ucierpiały jako pierwsze z powodu lockdownu i zamknięcia, które doprowadziło do całkowitego zastoju na rynku. Z kolei później udało się odbudować się potęgę chińskich kin, a tamtejszy rynek wyprzedził Amerykę, zostając najważniejszym kinowym rynkiem na świecie. Dziś COVID-19 znów daje znać o sobie, a chińskie kina zanotowały najgorszy weekend 2022 roku.

Miniony weekend w chińskich kinach był wynikiem splotu kilku wydarzeń. Mowa nie tylko o ponownym wzroście zarażeń koronawirusem, ale też o braku nowych filmów w repertuarze i zwolnieniu rynku związanym z niedawnym Chińskim Nowym Rokiem, czyli okresem, w którym chińskie kina zarabiają najwięcej.

Spadek zysków w chińskich kinach

W chińskich kinach wciąż można oglądać filmy, które zadebiutowały właśnie w okresie tygodniowego święta związanego z Chińskim Nowym Rokiem. Ich wyniki kasowe nie są już jednak tak imponujące jak jeszcze przed kilkoma tygodniami. W efekcie wszystkie grane w miejscowych kinach filmy zarobiły jedynie 19,2 miliony dolarów, a ostatni weekend był piątym z rzędu weekendem, w którym zyski okazały się mniejsze niż tydzień wcześniej.

Reklama

Szósty tydzień z rzędu liderem chińskiego box-office’u jest wojenne widowisko "The Battle at Lake Changjin 2", które dorzuciło do swojego konta kolejne 4,6 miliona dolarów. Całkowity zysk filmu jest jednak daleki od pierwotnych szacunków. Spodziewano się, że druga część patriotycznego hitu może przekroczyć miliard dolarów wpływów. Tak się jednak nie stanie. Na koncie filmu są obecnie 635 miliony dolarów i nie wydaje się, by był on w stanie przekroczyć granicę 650 milionów.

Koronawirus w Chinach

Na panującą w Chinach sytuację duży wpływ ma wzrost zarażeń koronawirusem. Tylko w niedzielę poinformowano o ponad trzech tysiącach nowych zarażeń, co jest najwyższą liczbą od dwóch lat. W efekcie w niektórych chińskich kinach zaczęto na nowo wprowadzać ograniczenia związane z COVID-19.

Póki co udało się uniknąć ponownego zamykania kin, jakie miało miejsce na początku pandemii. Sytuacja nie wróży jednak najlepiej dla dwóch hollywoodzkich hitów - filmów "Batman" i "Uncharted" - które w tym tygodniu pojawią się w miejscowych kinach.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Chiny | koronawirus
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy