"Były sobie człowieki": Kiedy Edek poznał Lucy
Zofia Zborowska i Maciej Musiał użyczają głosu głównym postaciom komedii rodzinnej "Były sobie człowieki". Kiedy Edek spotka Lucy, świat stanie na głowie, a człowieki pospadają z drzew.
- Edek spotyka młodą małpoludkę Lucy i podbija jej serce oczywiście sposobem. Inteligencja, kultura, fantazja, czar - to jest jego tajna broń! Warto się od niego uczyć w tej kwestii - śmieje się Maciej Musiał.
- W filmie użyczam głosu młodej małpce Lucy, postaci silnej, zdecydowanej i charakternej. Nie będę ukrywać - to cała ja - opowiada o swojej postaci Zofia Zborowska
- Sama jestem trochę "dzikuską", wiec łatwo wczułam się w tę rolę. Serce Lucy zostanie zdobyte przez Edka, małpoluda, który nie ma sobie równych w sprycie, mądrości i pozytywnym myśleniu. Poza tym Edek pięknie śpiewa, wiec nie dziwie się Lucy, że na niego "poleciała" - żartuje aktorka.
Dwa miliony lat temu młody małpolud o imieniu Edek spadł z drzewa, na którym od zawsze mieszkali wszyscy przedstawiciele jego gatunku. Upadając, złamał przednią łapę. Chcąc przeżyć, musiał nauczyć się chodzić na dwóch nogach, wymyślić ogień, narzędzia i... potrawkę z królika. Kiedy spotka Lucy (Zosia Zborowska), nic nie będzie już takie jak wcześniej.