Była żona Arnolda Schwarzeneggera zawstydziła ich córkę
Maria Shriver, wieloletnia partnerka Arnolda Schwarzeneggera, udostępniła na Instagramie popularny ostatnio mem. Są na nim Leonardo DiCaprio i Brad Pitt siedzący w kabriolecie, a nad nimi widnieje dopisek: "Przyjechali po mnie, ale byłam silna i powiedziałam, że zostaję w domu". Pod postem Shriver napisała, że gdyby ci dwaj faktycznie po nią przyjechali, to wyszłaby, a nawet wybiegłaby z domu.
Na publikacji żartobliwego mema się nie skończyło. Shriver, która już wkrótce zostanie babcią (jej najstarsza córka Katherine Schwarzenegger ujawniła, że spodziewa się dziecka), odpowiedziała też przyjaciółce, która w komentarzu zapytała ją, co by zrobiła, gdyby faktycznie Leonardo i Brad spróbowali ją poderwać w ten sposób. "Musisz pytać?! Pobiegłabym tak szybko, jak tylko bym mogła!" - odpowiedziała jej Maria.
"OMG, mamo!" - zareagowała na to w kolejnym komentarzu Katherine Schwarzenegger, czym wywołała falę żartobliwych komentarzy. Fani stanęli po stronie jej mamy, twierdząc, że zadaniem rodziców jest zawstydzanie swoich dzieci. Rozbawiona tymi argumentami Maria Shriver odezwała się jeszcze do córki. "Teraz wiesz, co mi zorganizować na Dzień Matki" - napisała.
Maria Shriver to amerykańska pisarka i dziennikarka telewizyjna, wywodząca się z rodziny Kennedych. Była żoną Arnolda Schwarzeneggera, od którego odeszła, gdy ten przyznał się do romansu z ich pokojówką i do spłodzenia nieślubnego dziecka. W 2011 roku wniosła pozew o rozwód. Mają czwórkę dzieci, z których Katherine jest najstarsza.Pisarka spodziewa się właśnie pierwszego dziecka, którego ojcem jest znany aktor, Chris Pratt.