Był mistrzem dubbingu
Pogrzeb Ryszarda Nawrockiego - aktora teatralnego, znanego ze sztuki dubbingu, związanego ze stołecznym Teatrem Polskim - odbędzie się w piątek w Warszawie. Aktor zmarł 25 kwietnia w Żyrardowie. Miał 71 lat.
Uroczystości pogrzebowe rozpocznie w piątek o godz. 12 nabożeństwo żałobne w kościele ewangelicko-augsburskim przy ulicy Młynarskiej w Warszawie.
Ryszard Nawrocki był aktorem dubbingowym, użyczył głosu kilkudziesięciu postaciom filmowym, m.in. Królikowi w "Kubusiu Puchatku", Asteriksowi w filmowych wersjach przygód pary Gallów i Imperatorowi w "Gwiezdnych wojnach".
Od 1970 roku był związany z Teatrem Polskim w Warszawie, gdzie występował m.in. w spektaklu "Zielona Gęś" Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, w reżyserii Jarosława Kiliana.
Nawrocki urodził się 7 marca 1940 roku w Toruniu. W 1966 roku ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie. W tym samym roku zadebiutował na deskach teatru i po raz pierwszy podłożył głos pod postać Królika w filmowej ekranizacji powieści Alana Alexandra Milne'a "Kubuś Puchatek i miododajne drzewo".
Nawrocki dziewięć razy udzielił głosu postaci Królika, po raz ostatni w 2008 roku w filmie "Moi przyjaciele Kubuś i Tygrysek: Na tropie". Aktor dubbingował też m.in. prosiaczka Porky'ego z animowanej serii Looney Tunes oraz papugę Jago w "Alladynie".
W 2005 roku udzielił głosu postaci kardynała Wyszyńskiego do polskiej wersji językowej filmu "Jan Paweł II: Nie lękajcie się" w reżyserii Jeffa Blecknera. Odtwórcą roli kardynała był szwajcarski aktor Bruno Ganz.
