Reklama

Brad Pitt uważa, że... jest za stary, by występować przed kamerą

Brad Pitt uważa, że jest za stary, by występować przed kamerą. Aktor coraz chętniej rezygnuje z ról, a te trafiają w ręce młodszych kolegów.

Brad Pitt uważa, że jest za stary, by występować przed kamerą. Aktor coraz chętniej rezygnuje z ról, a te trafiają w ręce młodszych kolegów.
Brad Pitt na premierze filmu "Dawno temu w Hollywood" w Cannes (2019) /Tony Barson/FilmMagic /Getty Images

55-letni hollywoodzki gwiazdor odnajduje się za to w innych zadaniach.

"Jestem za kamerą po stronie producenta i bardzo mi się to podoba" - powiedział w wywiadzie Brad Pitt dla australijskiego magazynu "GQ".

Aktor zyskał sławę w 1991 roku, po tym jak pojawił się jako seksowny kowboj w filmie "Thelma i Louise".

Potem zachwycał w kolejnych rolach, a dziś jest jedną z legend kina.

Jego najsłynniejsze rol pochodzą z filmów: "Kalifornia", "Prawdziwy romans", "Wywiad z wampirem", "Siedem", "12 małp", "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona", "Ocean's Eleven: Ryzykowna gra", "Bękarty wojny", "Pan i pani Smith", "Moneyball ", "Drzewo życia", "Furia", "Big Short", "Pewnego razu w Hollywood".

Reklama


RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: Brad Pitt
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy