Reklama

Brad Pitt sprzedał dom za 39 milionów dolarów. Zarobił fortunę

W styczniu świat obiegła informacja, że Brad Pitt postanowił pozbyć się swojej rozległej posiadłości zlokalizowanej w prestiżowej dzielnicy Los Angeles. Hollywoodzki gwiazdor mieszkał tam niegdyś z byłą żoną Angeliną Jolie i szóstką ich dzieci. Imponująca nieruchomość znalazła właśnie nowego właściciela. Aktor sporo na tej transakcji zarobił - za willę, którą kupił w latach 90. XX wieku za 1,7 mln dolarów, otrzymał teraz aż 39 mln dolarów.

W styczniu świat obiegła informacja, że Brad Pitt postanowił pozbyć się swojej rozległej posiadłości zlokalizowanej w prestiżowej dzielnicy Los Angeles. Hollywoodzki gwiazdor mieszkał tam niegdyś z byłą żoną Angeliną Jolie i szóstką ich dzieci. Imponująca nieruchomość znalazła właśnie nowego właściciela. Aktor sporo na tej transakcji zarobił - za willę, którą kupił w latach 90. XX wieku za 1,7 mln dolarów, otrzymał teraz aż 39 mln dolarów.
Brad Pitt /Julien M. Hekimian /Getty Images

Na początku roku zagraniczne media donosiły, że Brad Pitt zamierza sprzedać swoją rozległą kalifornijską posiadłość, którą nabył prawie trzy dekady temu. Mieści się ona na zamkniętym osiedlu w Los Feliz, prestiżowej dzielnicy Los Angeles. Hollywoodzki aktor wszedł w posiadanie nieruchomości w 1994 roku. Kupił ją wówczas od gwiazdy amerykańskich horrorów Cassandry Peterson za 1,7 mln dolarów.

Od tamtej pory gwiazdor "Podziemnego kręgu" sporo zainwestował w jej przebudowę i modernizację. Jak podaje "Architectural Digest", na terenie rezydencji znajdują się m.in. basen, kryty kort tenisowy, skatepark i wiele innych atrakcji.

Reklama

Choć początkowo Pitt chciał sprzedać posiadłość za okrągłe 40 mln dolarów, nowemu nabywcy udało się wynegocjować "niewielką" obniżkę i kupić ją za 39 mln.

Gdzie teraz mieszka Brad Pitt?

Jak donosi "TMZ", aktor znalazł już nowe lokum - osiedlił się w małym nadmorskim miasteczku w hrabstwie Monterey w Północnej Kalifornii. W lipcu ubiegłego roku gwiazdor nabył stuletni dom na klifie zaprojektowany przez słynnego amerykańskiego architekta Charlesa Sumnera Greene'a. Majestatyczna, przypominająca z zewnątrz średniowieczny zamek, nieruchomość, usytuowana jest na szczycie skalistego urwiska, skąd rozciąga się bajkowy widok na Ocean Spokojny i wybrzeże Big Sur.

Laureat Oscara wciąż toczy z Angeliną Jolie walkę w sądzie o jedną z ich wspólnych nieruchomości. Chodzi o Chateau Miraval, znajdującą się na południu Francji ogromną posiadłość ze słynną winnicą. To właśnie na terenie tej posesji w 2014 roku odbyła się ceremonia zaślubin Pitta i jego byłej żony.

W lutym zeszłego roku gwiazdor pozwał eksmałżonkę, oskarżając ją o bezprawne sprzedanie swoich udziałów rosyjskiemu oligarsze i "celowe zniszczenie reputacji winnicy". Byli małżonkowie mieli bowiem wcześniej ustalić, że nigdy nie sprzedadzą swoich udziałów w Miraval bez zgody drugiej strony. Latem prawnikom Jolie udało się odnieść małe zwycięstwo - przedstawiciele Pitta zostali zobowiązani przez sąd do przekazania dokumentów i korespondencji związanej z winnicą, czego za wszelką cenę próbowali uniknąć.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Brad Pitt
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy