Reklama

"Boże Ciało": Film Jana Komasy na festiwalu w Wenecji

Film "Boże Ciało" Jana Komasy będzie pokazywany 2 września podczas Festiwalu Filmowego w Wenecji. "To uniwersalna historia o tym, że ktoś ze smutnym, a nawet strasznym dzieciństwem i młodością chce przerzucić się za wszelką cenę w inny świat" - mówi PAP Life Aleksandra Konieczna.

Film "Boże Ciało" Jana Komasy będzie pokazywany 2 września podczas Festiwalu Filmowego w Wenecji. "To uniwersalna historia o tym, że ktoś ze smutnym, a nawet strasznym dzieciństwem i młodością chce przerzucić się za wszelką cenę w inny świat" - mówi PAP Life Aleksandra Konieczna.
Bartosz Bielenia w filmie Jana Komasy "Boże Ciało", fot. Andrzej Wencel/Aurum Film /materiały prasowe

Film został zakwalifikowany do konkursu Giornate degli Autori. Obraz ten, wraz z jedenastoma innymi produkcjami z całego świata, powalczy o Director's Award - nagrodę przyznawaną przez oficjalne jury konkursu, BNL People's Choice Award oraz Europa Cinemas Label. To wiąże się również ze wsparciem międzynarodowej dystrybucji filmu.

Reżyserem "Bożego Ciała" jest Jan Komasa, autor "Sali samobójców" i "Miasta 44". W odróżnieniu od poprzednich produkcji, Komasa nie jest tu autorem scenariusza, jest nim laureat konkursu Script Pro - Mateusz Pacewicz.

Reklama

Główną rolę w filmie "Boże Ciało" kreuje Bartosz Bielenia. Pozostałe role odegrają m.in. Leszek Lichota, Eliza Rycembel, Aleksandra Konieczna i Łukasz Simlat.

"Film 'Boże Ciało' jest bardzo dynamiczny, rozpięty między sacrum a profanum. To uniwersalna historia o tym, że ktoś ze smutnym, a nawet strasznym dzieciństwem i młodością chce przerzucić się za wszelką cenę (bardzo to mi bliskie i memu losowi) w inny świat. Świat piękna. I zamiast miłości jednych oczu, które kochają, chce mieć tysiące zakochanych oczu, wpatrzonych w niego. Główny bohater nie musiałby udawać księdza. Mógłby podszywać się za każdego, kogo pozycja w świecie jest niekwestionowana. Wzrusza mnie bardzo ta jego dziecięca, utopijna tęsknota" - powiedziała PAP Life Aleksandra Konieczna, odtwórczyni roli Kościelnej w filmie.

Co aktorka myśli o swej roli?

"W tym filmie gram świecką Kościelną, typową katoliczkę, która co innego wyznaje, a co innego robi. Ofiarę swego wizerunku. Ofiarnicę. Typową polską ofiarnicę... Bardzo ciekawe i trudne dla mnie zadanie. Ni mniszka, ni modliszka" - dodaje aktorka.

Aleksandra Konieczna będzie na pokazie filmu w Wenecji, a suknię na ten wieczór szyje dla niej Tomasz Ossoliński, wyznała w mediach.

"Boże Ciało" do polskich kin trafi 11 października. Wcześniej będzie można obejrzeć film Jana Komasy w Gdyni, podczas Festiwalu Filmów Fabularnych. "Boże Ciało" zostało zakwalifikowane do Konkursu Głównego. 2 września film zobaczy jury Festiwalu Filmowego w Wenecji.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Boże Ciało (film)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy