Reklama

Boska proporcja? Rege-Jean Page jest najprzystojniejszym mężczyzną świata

Boska proporcja, zwana też złotą proporcją lub złotym podziałem, to znana od czasów starożytnych zasada, którą stosują architekci, malarze, rzeźbiarze i fotografowie. Ten matematyczny wzór pozwala bowiem stworzyć dzieło idealne pod względem harmonii kompozycji. Teraz po złotą proporcję sięgnął chirurg plastyczny dr Julian De Silva, by spośród sławnych mężczyzn wybrać tego najpiękniejszego. Okazało się, że najbliższy ideału jest znany z serialu "Bridgertonowie" aktor Rege Jean-Page.

Boska proporcja, zwana też złotą proporcją lub złotym podziałem, to znana od czasów starożytnych zasada, którą stosują architekci, malarze, rzeźbiarze i fotografowie. Ten matematyczny wzór pozwala bowiem stworzyć dzieło idealne pod względem harmonii kompozycji. Teraz po złotą proporcję sięgnął chirurg plastyczny dr Julian De Silva, by spośród sławnych mężczyzn wybrać tego najpiękniejszego. Okazało się, że najbliższy ideału jest znany z serialu "Bridgertonowie" aktor Rege Jean-Page.
Rege-Jean Page /Axelle/Bauer-Griffin/FilmMagic /Getty Images

Dr Julian De Silva w swoich poszukiwaniach najprzystojniejszego gwiazdora posłużył się systemem komputerowego mapowania twarzy, zaprogramowanym tak, by brać pod uwagę reguły złotej proporcji. Żaden kandydat nie odpowiada ideałowi zupełnie, ale najbliższy jest Rege-Jean Page. Jego twarz jest w 93,65 proc. zgodna z wymogami złotej proporcji. 

Rege-Jean Page: Klasycznie piękna twarz i wspaniałe brązowe oczy

"Rege wygrał dzięki swojej klasycznie pięknej twarzy i wspaniałym brązowym oczom. Z łatwością uzyskał najwyższą ocenę za rozstaw oczu i ich umiejscowienie. Wysokie noty uzyskały też jego idealnie ukształtowane usta. Jedyna ocena, która była nieco niższa, dotyczyła szerokości i długości nosa" - wyjaśnił dr Julian De Silva w rozmowie z "New York Post".

Reklama

Gwiazdor serialu "Bridgertonowie" nieznacznie wyprzedził innego hollywoodzkiego przystojniaka Chrisa Hemswortha. Odtwórca roli Thora uzyskał wynik 93,53 proc. W pierwszej trójce znalazł się także Michael B. Jordan, którego twarz odpowiada regułom boskiej proporcji w 93,46 proc. Poza podium znaleźli się kolejno Harry Styles, brytyjski piłkarz Jude BellinghamRobert Pattinson, których twarze w ponad 92 proc. są bliskie perfekcji.

Na siódmej pozycji z wynikiem 91,92 proc. uplasował się Chris EvansGeorge Clooney, który mimo upływu lat wciąż według wielu kobiet jest uznawany za największego przystojniaka, jakiego nosi Ziemia, w badaniu dra Da Silvy zajął dopiero ósme miejsce z wynikiem 89,91 proc. Pierwszą dziesiątkę zestawienia zamykają kolejno brytyjsko-malezyjski aktor Henry Golding (87,98 proc.) oraz Dwayne Johnson (86, 07 proc.).

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy