Reklama

Borat nadal na topie w Ameryce

Jak widać Amerykanie zapałali sympatią do Saszy Barona Cohena i jego najnowszego zwariowanego projektu "Borat: Podpatrzone w Ameryce, aby Kazachstan rósł w siłę, a ludzie żyli dostatniej". Film obronił pierwszą pozycję amerykańskiego zestawienia box office i w tym tygodniu przyniósł twórcom 29 milionów dolarów.

Podsumowując wpływy filmu od chwili jego amerykańskiej premiery otrzymujemy kwotę 67,8 milionów dolarów.

W filmie "Borat: Podpatrzone w Ameryce, aby Kazachstan rósł w siłę, a ludzie żyli dostatniej" Cohen wciela się w postać obraźliwego dziennikarza telewizyjnego z Kazachstanu, który pragnie zrozumieć sposób życia Amerykanów. Film zdążył już wywołać oburzenie wśród polityków w Kazachstanie, którzy uważają, że komik ukazuje w swoim filmie fatalny obraz ich kraju.

A dlaczego film w ogóle powstał? Oto jak opowiada o tym sam Borat:

Reklama

"Rok temu kazachskie Ministerstwo Informacji wysłało mnie do US i A, abym robił raporty, które mają pomóc Kazachstanowi. Chcemy być jak wy. Bo Ameryka ma najpiękniejsze kobitki w świecie - jak Liza Minnelli i Elizabeth Taylor. I jeszcze jest centrum demokracji i porno. To lubię! Więc chcę o tym nakręcić film!".

Okazuje się, że ostatni weekend w amerykańskich kinach nie przyniósł zmian w pierwszej trójce zestawienia box office. Na miejscu drugim utrzymała się świąteczna propozycja "The Santa Clause 3: The Escape Clouse", czyli po prostu kontynuacja znanego u nas "Śniętego Mikołaja". Film zarobił 16,9 milionów dolarów.

Miejsce trzecie także pozostaje niezmienione. Podobnie jak w zeszłym tygodniu znajduje się na nim animacja "Wpuszczony w kanał" z wynikiem 16,7 milionów dolarów.

Najlepsza nowość ostatniego weekendu zadebiutowała na czwartym miejscu. Komedia "Stranger Than Fiction" z Willem Ferrellem i Emmą Thompson w rolach głównych zdołała zarobić 14,1 milionów dolarów.

Porażkę poniosła natomiast najnowsza produkcja duetu Ridley Scott - Russell Crowe. Film "Dobry rok" ("A Good Year") zdołał zadebiutować zaledwie na dziesiątym miejscu z wynikiem 3,8 milionów dolarów.

WENN
Dowiedz się więcej na temat: Sacha Baron Cohen | Kazachstan | film | Borat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy