"Borat" i "Bruno" to przy niej grzeczni chłopcy
Co rozpoczął "Borat", dokończy "Paryska dziwka i książę"! Porównywana do bezkompromisowych świrów z Jackass - aktorka i parodystka Camille Cottin - zabiera widzów w szokującą i arcyzabawną podróż do Londynu, gdzie planuje randkę z... księciem Harrym.
Niegrzeczne wyczyny Cottin, w całości zarejestrowane ukrytą kamerą i okupione kilkukrotnym pobytem w areszcie (!), dały jej miano Sachy Barona Cohena w spódnicy i błyskawicznie podbiły serca kinomanów.
Tryskający humorem, francuski seks w angielskim mieście był hitem wiosny nad Sekwaną. Bezczelną kpinę ze świata mody, mediów i celebrytów obejrzało tam ponad milion osób. "Paryska dziwka i książę" w kinach od 11 września 2015.
Camilla (Cottin), dla przyjaciół Connasse, właśnie skończyła 30 lat i ma serdecznie dość wszystkiego. Korzystania z transportu publicznego, płacenia podatków i całej tej szarej rzeczywistości, z którą większość z nas zmaga się na co dzień. Kobieta pragnie czegoś więcej. Chce bogatego faceta, który uwolni ją od przymusu pracy i spełni wszystkie zachcianki. Innymi słowy prawdziwego księcia!
A gdzie takiego szukać? Oczywiście w Wielkiej Brytanii. Uświadomiwszy to sobie Camilla pakuje walizki i wyjeżdża do Londynu, by tam odnaleźć miłość swego życia. Kiedy jednak bramy Pałacu Buckingham zamykają się przed jej nosem, kobieta obmyśla niebywały plan. Poczynając od porwania sobowtóra ulubionego psa królowej, robi wszystko, by doszło do skonsumowania związku z księciem.