"Bond 25": 007 będzie czarnoskórą kobietą?
"The Daily Mail" informuje, że w 25 filmie o Bondzie poznamy nowego agenta 007. Będzie nim postać grana przez Lashanę Lynch.
Lynch nie będzie jednak nowym Bondem. Jej agentka ma nosić imię Nomi i otrzymać kryptonim po bohaterze Daniela Craiga, który w finale "Spectre" przeszedł na emeryturę.
Według "The Daily Mail" Bond będzie przebywał na Jamajce, gdzie znajdzie go Felix Leiter (Jeffrey Wright), agent CIA. Były 007 miałby mu pomóc w uratowaniu porwanego naukowca, w które byłby zamieszany antagonista grany przez Ramiego Maleka.
Nie podano jak wielka jest rola Lynch - czy będzie to epizodyczny występ, czy też Bond stanie się jej mentorem. Warto jednak przypomnieć, że twórcy specjalnie zaangażowali scenarzystkę Phoebe Waller-Bridge (serial "Fleabag"), by ta poprawiła dialogi postaci kobiecych.
Wciąż nieposiadający oficjalnego tytułu 25 film o przygodach Jamesa Bonda będzie pożegnaniem Daniela Craiga z rolą brytyjskiego agenta.
W obsadzie znaleźli się także Ralph Fiennes, Ben Whishaw, Naomie Harris, Jeffrey Wright, Rory Kinnear, Christoph Waltzoraz Lea Seydoux. W nowe postaci wcielą się Rami Malek, Ana De Armas, David Dencik i Billy Magnussen.
Bond 25 wejdzie do kin na całym świecie 8 kwietnia 2020 roku.
