Reklama

Ben Kingsley zaczyna nowe produkcje

Ben Kingsley, laureat Oscara za tytułową rolę w filmie "Gandhi" i nominowany w tym roku do złotej statuetki za kreację w "Sexy Beast", przygotowuje się do udziału w dwóch nowych projektach. Już w czerwcu aktor pojawi się na planie filmu "A Sound of Thunder", a w sierpniu wyruszy do Meksyku, aby rozpocząć pracę nad thrillerem "Suspect Zero".

Film "A Sound of Thunder" ma być kinową ekranizacją słynnej powieści Raya Bradbury'ego, znanego autora książek s-f. Oprócz Bena Kingsley'a w obrazie mają wystąpić Edward Burns ("15 minut") i Catherine McCormack ("Zawód: Szpieg").

Produkcja będzie historią myśliwego (w tej roli Edward Burns), który postanawia wybrać się na wyjątkowe safari... odbywające się w czasach prehistorycznych. Ogranizatorem tej wyprawy jest firma (właściciela zagra Ben Kingsley), dzięki której można przenieść się w czasie i na własne oczy zobaczyć dinozaury. Po przybyciu na miejsce okazuje się jednak, że bohater przypadkowo zmienia przyszłe losy planety. Catherine McCormack wcieli się w wynalazcę komputera umożliwiającego podróże w czasie.

Reklama

Film "A Sound of Thunder" wyreżyseruje Peter Hyams ("Relikt", "D´Artagnan", "Timecop"). Zdjęcia rozpoczną się za miesiąc.

Z kolei obraz "Suspect Zero" to thriller opowiadający historię agenta FBI Thomasa Mackelway'a (w tej roli Aaron Eckhart - "Obietnica"), który przez wiele tygodni poszukuje seryjnego zabójcy, którego ofiarami są... inni seryjni zabójcy. Wkrótce śledztwem zaczyna interesować się były agent FBI (Ben Kingsley) i sam zaczyna ściganie mordercy. Mackelway podejrzewa, że były agent kryje jakąś "grubą rybę" odpowiedzialną za serię morderstw.

Film "Suspect Zero" powstanie w wytwórni Paramount Pictures. Pierwszy klaps na planie padnie w sierpniu, w Meksyku.

Hollywood Reporter
Dowiedz się więcej na temat: Ben Kingsley | film | ben
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy