Ben Affleck młodszy niż myślał
Według medialnych doniesień, Ben Affleck był mocno zaskoczony złożoną mu propozycją zagrania Batmana, ponieważ był przekonany, że jest już za stary do roli superbohatera.
42- letni aktor nie krył zdziwienia, kiedy producenci zaproponowali mu rolę w superprodukcji "Batman v Superman: Świt sprawiedliwości", przyznając jednocześnie, że sądził, że jest już na takie role za stary.
Jak mówił sam Affleck w wywiadzie dla Entertainment Weekly: "Moją pierwszą reakcją było 'Jesteście pewni?'. W tamtym czasie miałem już 40 lat i właśnie skończyłem kręcić "Operację Argo". Pomyślałem wtedy, że to dziwna droga do roli Batmana".
Później jednak, reżyser Zack Snyder przedstawił Affleckowi swoją wizję, w której to Bruce Wayne jest "starzejącym się playboyem".
"Moja postać naprawdę stara się utrzymać swój wizerunek playboya... i to czynnie. Jest to zatem pewna dychotomia, która jest z jednej strony zabawna, a z drugiej smutna" - opisuje aktor.
Obok Afflecka w filmie wystąpią Henry Cavil, Gal Gadot, Amy Adams, Jeremy Irons i Jesse Eisenberg. Premiera produkcji zaplanowana jest na marzec 2016 roku.
Przypomnijmy, że kilka dni temu wszystkie media żyły informacją o rozwodzie Bena Afflecka i Jennifer Garner. Para, która w hollywoodzkim świecie nazywana jest Bennifer, ogłosiła ją zaledwie dzień po przyjęciu, wyprawionym z okazji... rocznicy ich ślubu.