Będzie kolejna część "Spider-Mana"? "Zawdzięczam tej postaci swoje życie i karierę"
Toma Hollanda w roli Spider-Mana oglądaliśmy już trzy razy. Czy aktor czeka na kolejną część, chciałaby wcielić się w kultowego bohatera po raz czwarty? "Zawsze chcę kręcić filmy o Spider-Manie. Zawdzięczam tej postaci swoje życie i karierę" - wyznał hollywoodzki gwiazdor.
Tom Holland jest gościem Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Sands, który po raz trzeci odbywa się w Szkocji. Podczas otwarcia pokazano krótkometrażowy film "Last Call" ("Ostatni dzwonek") w reżyserii brata aktora, Harry'ego. Tom Holland zagrał w nim jedną z ról głównych, a w trakcie festiwalu razem z bratem wzięli też udział w turnieju golfowym.
Aktor spotkał się z dziennikarzami i odpowiadał na wiele pytań, m.in. czy powstanie czwarta część "Spider-Mana".
"Zawsze chcę kręcić filmy o Spider-Manie. Zawdzięczam tej postaci swoje życie i karierę, więc łatwa odpowiedź brzmi: tak. Niezmiennie chcę kolejnych części" - odpowiada gwiazdor trylogii o przygodach Człowieka Pająka. Nie zapominajmy, że na planie serii aktor związał się również ze swoją obecną ukochaną, Zendayą.
Okazuje się, że nie tak łatwo idą prace nad scenariuszem czwartego "Spider-Mana". Twórcom zależy, żeby to była jak najciekawsza opowieść, która nie zawiedzie fanów.
"Najlepsi specjaliści w branży pracują nad stworzeniem odpowiedniej historii. Musimy jednak znaleźć naprawdę dobry pomysł, bo jesteśmy strażnikami całej spuścizny Spider-Mana. Należy ją chronić. Trzeci film serii był wyjątkowy pod wieloma względami, więc musimy mieć pewność, że kontynuując historię zrobimy to dobrze. (...) Wszyscy chcą, aby film powstał. Musimy mieć jednak pewność, że nie będziemy się powtarzać" - PAP cytuje wypowiedź 27-letniego Hollanda w rozmowie z portalem Deadline.
W ostatnim czasie Hollanda można było zobaczyć w serialu platformy streamingowej Apple TV+ "The Crowded Room". 23 maja aktor pojawi się natomiast na londyńskim West Endzie w roli Romea w spektaklu na podstawie dramatu Williama Szekspira "Romeo i Julia".