Basinger ujawnia swoje demony
Hollywoodzka gwiazda Kim Basinger ujawniała ostatnio, że ma wiele lęków, z których największym jest strach przed otwartymi przestrzeniam. Aktorka przyznała, że od dzieciństwa dręczą ją również inne traumy. Gwiazda wyznała także, iż jej niepokój doprowadził kiedyś do tego, iż przez sześć miesięcy nie mogła opuścić domu.
Jej problem rozpoczął się jeszcze w szkole - Kim nienawidziła swego wyglądu, była nieśmiała, płochliwa i mdlała, kiedy pytali ją nauczyciele. "Nie wierzyłam w siebie do tego stopnia, że myślałam, iż postradam zmysły. Nie mogłam na niczym się skoncentrować. Każdego dnia walczyłam nawet z tym, jak wyglądają moje zęby i paznokcie" - opowiedziała aktorka.
Gwiazda filmu "Tajemnice Los Angeles" dodaje: "Wielokrotnie byłam śmiertelnie przerażona tym, że ktoś mnie śledzi w Nowym Jorku. Trudne było dla mnie nawet przejście przez ulicę. To był koszmar. Mam nadzieję, że uwolniłam się już od tych demonów".
Kim Basinger jedną z pierwszych ról zagrała u boku Roberta Redforda w filmie Barry'ego Levinsona "Urodzony sportowiec" oraz z Seanem Connerym w filmie "Nigdy nie mów nigdy", jako dziewczyna Jamesa Bonda.
Na liście filmów, w których wystąpiła, znajdują się między innymi: "Fool For Love", w reżyserii Roberta Altmana, zmysłowy thriller Adriana Lyne'a "Dziewięć i pół tygodnia", "Bez litości", "Randka w ciemno" z Brucem Willisem oraz przebojowy "Batman" Tima Burtona. W 1991 r. Basinger zagrała główną rolę w filmie "The Marrying Man", podczas kręcenia którego spotkała swego przyszłego męża Aleca Baldwina. Zagrała z nim ponownie w filmie "Ucieczka gangstera".
Rola w filmie "Tajemnice Los Angeles" przyniosła jej Oscara za najlepszą kreację drugoplanową. Ostatnio wystąpiła w filmie "Marzyłam o Afryce".
