"Aquaman": Willem Dafoe nie wystąpi w sequelu? Reżyser rozwiewa wątpliwości
Willem Dafoe w "Aquamanie" z 2018 roku wcielił się w postać Nuidis Vulko. Aktor nie pojawił się jednak w teaserze i zwiastunie nadchodzącego sequela. Fani zaczęli spekulować, czy w ogóle zagra w filmie. Reżyser James Wann zabrał głos i uciął plotki.
"Aquaman" Jamesa Wanna z 2018 roku z miejsca stał się międzynarodowym hitem. Spektakularna produkcja z Jasonem Momoą w roli głównej okazała się najbardziej kasowym filmem DC i fani nie mogli się doczekać jej kontynuacji.
Przyszło im na nią czekać aż pięć lat, do czego przyczyniła się pandemia koronawirusa, a także dłuższe niż zakładano prace nad produkcją.
W opublikowanym ostatnio teaserze filmu widzimy Jaona Momoę w tytułowej roli, któremu partneruje Yahya Abdul-Mateen II (jako rolę David Kane znany pod pseudonimem Manta). "Zabiję Aquamana i zniszczę wszystko, co kocha" - mówi jego bohater. W produkcji zobaczymy także: Patricka Wilsona (Orm), Nicole Kidman (Atlanna) i Amber Heard (Mera).
Występ tej ostatniej stał pod znakiem zapytania. Szef DC Film Walter Hamada przyznał, że wytwórnia Warner Bros. przez kilka tygodni brała pod uwagę możliwość zwolnienia Amber Heard i obsadzenie w roli Mery w widowisku "Aquaman and the Lost Kingdom" innej aktorki. Sama zainteresowana sugerowała, że jej wątek został mocno okrojony w sequelu. "Dostałam scenariusz, a potem nowe wersje, z których usunięto sceny akcji z udziałem mojej i jeszcze jeden postaci" - stwierdziła Heard. "Zwyczajnie wycięli kawał mojej roli".
Walter Hamada zeznał jednak, że Mera nigdy nie miała odegrać w sequelu tak dużej roli, jak w pierwszym "Aquamanie", i że jej czas ekranowy nie został ograniczony. Producent podkreślił jednocześnie, że pierwszy "Aquaman" był sukcesem, a publiczność testowa wysoko oceniła występ Heard w tym filmie. Dodał też, że praca z aktorką na planie drugiej części przebiegała gładko.
Jednym z niewielu bohaterów, który nie pojawia się w teaserze, ani opublikowanym właśnie zwiastunie jest Nuidis Vulko grany przez Willema Dafoe. Reżyser James Wan potwierdził portalowi EW, że aktor nie zagra w sequelu "Aquamana".
"Willema w tym nie ma" - mówi Wan. "Jednym z powodów jest to, że nie zgrały się nasze harmonogramy. Ale to pozwoliło mi rozszerzyć rolę Atlanny. Atlanna w tym przypadku ostatecznie zostaje doradcą Arthura. Ponieważ Arthur nie jest z tego świata, pomaga mu lepiej go zrozumieć" - dodaje.
"Aquaman i Zaginione Królestwo" wejdzie do kin 21 grudnia 2023 roku.