Reklama

Apel Seana Beana

Sean Bean apeluje do brytyjskiego rządu o wsparcie dla rodzimego przemysłu filmowego, ponieważ obecne podejście ekipy rządzącej do kinematografii odstrasza twórców.

Aktor zaznacza, że większość filmów, w których gra powstało za granicą, ponieważ brytyjscy filmowcy nie mają szans na robienie filmów w kraju. Powodem jest brak wsparcie finansowego ze strony państwa.

"Nie robię zbyt wielu filmów w Wielkiej Brytanii. Myślę, że to problem, który istnieje od kilku lat. Brak podatkowych ulg, które jakiś czas temu zostały zniesione, powoduje, ze ciężko jest kręcić filmy".

"Filmy powstają, ale potem trudno skierować je do dystrybucji i jakiejkolwiek promocji. To powoduje, że inwestorzy wycofują się z finansowania kina" - mówi Bean.

Reklama

"Jest tylu utalentowanych brytyjskich twórców i tyle pomysłów. Jednak nie uda się ich zrealizować".

WENN
Dowiedz się więcej na temat: Sean Bean
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy