Reklama

Antonio Banderas w dniu 60. urodzin dowiedział się, że jest zarażony koronawirusem

W poniedziałek 10 sierpnia popularny hiszpański aktor skończył 60 lat. Urodziny spędza jednak inaczej niż w latach ubiegłych. Gwiazdor zdradził, że wynikiem pozytywnym zakończył się jego test na obecność koronawirusa. Banderas uspokaja, że czuje się dobrze, a jedyną zmianą w jego samopoczuciu jest to, że szybciej się męczy.

W poniedziałek 10 sierpnia popularny hiszpański aktor skończył 60 lat. Urodziny spędza jednak inaczej niż w latach ubiegłych. Gwiazdor zdradził, że wynikiem pozytywnym zakończył się jego test na obecność koronawirusa. Banderas uspokaja, że czuje się dobrze, a jedyną zmianą w jego samopoczuciu jest to, że szybciej się męczy.
"Kościół znaczy dla mnie dziś bardzo wiele" - przekonuje Antonio Banderas /Carlos Alvarez /Getty Images

O pozytywnym wyniku testu na koronawirusa Antonio Banderas poinformował w poście umieszczonym na swoim koncie na portalu społecznościowym Instagram. Do tej informacji dołączył swoje zdjęcie z wczesnego dzieciństwa.

"Witajcie. Chciałem poinformować, że dzisiaj, 10 sierpnia, zostałem zmuszony do obchodzenia swoich 60. urodzin przebywając na kwarantannie spowodowanej pozytywnym wynikiem testu na koronawirusa. Wirusa, który powoduje chorobę COVID-19. Chciałbym dodać, że czuję się względnie normalnie. Męczę się tylko trochę szybciej. Jestem pewien, że wyzdrowieję jak najszybciej to będzie możliwe, stosując się do zaleceń lekarskich, które pozwolą mi przezwyciężyć proces infekcyjny, który dotyka tak wielu ludzi na całym świecie. Wykorzystam tę izolację na czytanie, pisanie, odpoczywanie i planowanie tego, jak dalej dawać sens swojemu sześćdziesięcioletniemu życiu. Wchodzę w ten wiek pełen entuzjazmu. Ściskam was wszystkich, Antonio Banderas" - napisał aktor na Instagramie.

Optymizm aktora nie dziwi. Tuż przed wybuchem pandemii COVID-19 Banderas przeżywał świetny okres swojej kariery. Wszystko za sprawą nominacji do Oscara dla najlepszego aktora pierwszoplanowego za rolę w filmie "Ból i blask" w reżyserii Pedro Almodovara. Otworzyła mu ona drogę do nowych propozycji po okresie gorszych ról w filmach klasy B.

Banderas pracował ostatnio na planie filmu "Official Competition", gdzie wystąpi u boku Penelope Cruz. Film opowie historię bogatego biznesmena, który wynajmuje słynnego filmowca, by ten pomógł mu nakręcić filmowy hit. Zdjęcia do tego filmu zostały przerwane w marcu z powodu wybuchu pandemii. Banderasa zobaczymy też w kontynuacji filmu "Bodyguard zawodowiec" oraz ekranizacji popularnej gry komputerowej "Uncharted". 

Reklama
PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Antonio Banderas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy