Reklama

Antoni Królikowski walczy o syna. Kręci dla niego film

Antoni Królikowski od paru tygodni filmuje najważniejsze momenty ze swego życia, by kiedyś zaprezentować je... synowi jako dowód, że zawsze miał go w sercu i walczył o niego!

Antoni Królikowski od paru tygodni filmuje najważniejsze momenty ze swego życia, by kiedyś zaprezentować je... synowi jako dowód, że zawsze miał go w sercu i walczył o niego!
Antoni Królikowski /Telus /AKPA

Antoni Królikowski wyznał niedawno na łamach "Super Expressu", że - choć nie sprawdził się jako mąż - chciałby udowodnić, że jest świetnym tatą. Aktor poinformował czytelników tabloidu, że w najbliższym czasie złoży w sądzie wniosek o zabezpieczenie kontaktów z malutkim Vincentem oraz o naprzemienną opiekę nad synem. Wcześniej opublikował na YouTubie oświadczenie...

- Widuję Vincenta dużo rzadziej, niżbym chciał, ale wierzę, że to się zmieni, bo bardzo chcę uczestniczyć w jego życiu. W końcu jestem jego ojcem. Zawsze będę jego ojcem! - powiedział.

Reklama

Antoni Królikowski: Chciałby pokazać syna dziadkom

Antoni Królikowski zdaje sobie sprawę, że będzie musiał długo czekać na rozwód, a co za tym idzie także na orzeczenie regulujące jego prawa ojcowskie. Właśnie dlatego zdecydował się wystąpić do sądu z wnioskiem o zabezpieczenie kontaktów z synem. To, że Joanna Opozda pozwala mu spędzać z Vincetem jedynie godzinę tygodniowo, w dodatku pod jej czujnym okiem, uważa za niewystarczające, by nawiązać bliskie relacje z własnym dzieckiem. Poza tym chciałby, żeby Vincent poznał całą rodzinę Królikowskich!

Jak poinformował jeden z tygodników, niedawno rodzice śp. Pawła Królikowskiego odwiedzili prawnuka, ale mieszkający w Opolu Lubelskim rodzice Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej wciąż czekają na pierwsze spotkanie z Vincentem. Antoni marzy, by przedstawić im synka, ale wie, że w najbliższym czasie raczej nie będzie to możliwe.

- Oni bardzo przeżywają to, że mają prawnuka, którego być może nie będzie dane im poznać - wyznał aktor na łamach "Twojego Imperium".

Antoni Królikowski: Gromadzi dowody na to, że kocha własne dziecko

Aby za kilka lat przedstawić Vincentemu dowód, że zawsze miał go w swoim sercu, Antoni Królikowski od pewnego czasu dokumentuje najważniejsze wydarzenia z życia całej rodziny. Ostatnio nakręcił filmik z 80. urodzin dziadka Henia - ojca odtwórczyni roli Grażynki Lubicz w "Klanie".

- Gromadzę nagrania z uroczystości, jak otwarcie skweru mojego taty czy urodzin dziadka. Mówię na nich do syna i wierzę, że jak będzie starszy i je zobaczy, zrozumie, że tata walczył o niego, jak mógł i zawsze chciał go w swoim życiu - powiedział w ostatnim wywiadzie.

Antoni Królikowski: Nie zamierza uchylać się od odpowiedzialności za syna

Tymczasem mama Vincenta - Joanna Opozda - zakończyła urlop macierzyński i właśnie rozpoczęła zdjęcia do filmu "Wieczór kawalerski". Aktorka zdradziła magazynowi "Party", że na plan przyjeżdża z półrocznym synkiem!

- Mam zapewniony prywatny kamper, a w opiece nad Vincentem pomoże mi mama i siostra - stwierdziła.

- Sytuacja życiowa zmusiła mnie do szybkiego powrotu do formy i pracy. Muszę zarabiać, żeby utrzymać rodzinę - dodała, sugerując, że ojciec jej syna nie łoży na własne dziecko.

W odpowiedzi na słowa Joanny Antoni Królikowski wydał oświadczenie, w którym zapewnił, że nigdy nie zamierzał i nie zamierza uchylać się od odpowiedzialności za Vincenta.

Wszystko wskazuje na to, że Joanna i Antoni nie dojdą do porozumienia w sprawie opieki nad synem bez pomocy sądu rodzinnego...

Źródło: AIM
Dowiedz się więcej na temat: Antek Królikowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy