Reklama

Anna Mucha produkuje spektakl teatralny

W czasie gdy instytucje kulturalne są w poważnym kryzysie finansowym z powodu pandemii, Anna Mucha podjęła się bardzo odważnego wyzwania – zamierza wyprodukować przedstawienie teatralne. Co interesujące, komedię „Przygoda z ogrodnikiem” aktorka realizuje z Jakubem Wonsem, czyli swoim obecnym partnerem życiowym oraz z Marcello Sorą, czyli byłym ukochanym.

W czasie gdy instytucje kulturalne są w poważnym kryzysie finansowym z powodu pandemii, Anna Mucha podjęła się bardzo odważnego wyzwania – zamierza wyprodukować przedstawienie teatralne. Co interesujące, komedię „Przygoda z ogrodnikiem” aktorka realizuje z Jakubem Wonsem, czyli swoim obecnym partnerem życiowym oraz z Marcello Sorą, czyli byłym ukochanym.
Anna Mucha na premierze "Przygody z ogrodnikiem" w 2017 roku /Niemiec /AKPA

"Rozmawiałam przed chwilką ze swoją dobrą znajomą. I powiedziała mi takie zdanie: 'Mówią, że na dziecko nigdy nie jest dobry czas, a później się okazuje się, że to jest idealny moment'. I tak samo jest z tą produkcją. Bo to też trochę dziecko, którym trzeba się zająć'" - stwierdza Anna Mucha w rozmowie z PAP Life, pytana o to, dlaczego inwestuje w teatralne przedsięwzięcie w tak trudnym dla teatru okresie.

Realizując spektakl "Przygoda z ogrodnikiem", Mucha chce sobie zrobić prezent z okazji 30-lecia swojej pracy aktorskiej. "Mam taką pozycję na rynku, że mogę sobie pozwolić na pewne ryzyko, także finansowe. Zależy mi bardzo, by zapewnić pracę moim kolegom ze sceny. Mam bardzo komfortową sytuację, że mogę pracować wyłącznie z tym, z którymi chcę" - mówi nam Mucha.

Przeglądając nazwiska osób, które biorą udział w przygotowaniu spektaklu, można wychwycić coś bardzo interesującego. Reżyserem sztuki jest Jakub Wons, którego media przedstawiają jako nowego ukochanego aktorki. Z kolei za scenografię odpowiada Marcello Sora, były partner życiowy Muchy i ojciec dwojga jej dzieci. "Generalnie, dobrze jest wybierać sobie takich ludzi za partnerów, którzy tymi partnerami są niezależnie od okoliczności prywatnych" - komentuje tę sytuację aktorka.

Reklama

Pytana o to, dlaczego wraca na scenę w czasie, gdy koronawirus nie odpuszcza, Mucha wskazuje na jeden ważny aspekt. "Choć jestem w zawodzie od tak dawna, dopiero dzisiaj, w czasie pandemii, zrozumiałam, czym jest nasza misja. To nie jest praca dla mamony, tylko dla misji. Chodzi o niesienie ludziom zapomnienia i rozrywki, a także o to, by dać im poczucie pewnej wspólnotowości" - podkreśla.

"Przygoda z ogrodnikiem" z udziałem Anny Muchy miała premierę już w 2017 r. Aktorka postanowiła jednak reaktywować ten spektakl. Zmieniła się reżyseria, scenografia, kostiumy, muzyka, no i producent. Nie zmienili się aktorzy. Autorem sztuki jest Kanadyjczyk Norm Foster, twórca takich hitów jak: "Między łóżkami", "Ostra jazda" i "Old love".

Bohaterami "Przygody z ogrodnikiem" jest małżeństwo Dzikich - Cindy i Hal (Anna Mucha i Michał Sitarski). Ponieważ nie są zadowoleni z tego, jak toczą się ich kariery aktorskie, postanawiają zostać mówcami motywacyjnymi. Jako specjaliści od samorozwoju odnoszą sukcesy, ale prywatnie dogadują się coraz gorzej. Starają się jednak ukryć to przed innymi. Gdy na scenie pojawia się postać tytułowego ogrodnika, ich wykreowany świat zaczyna się sypać...

Premiera tej czarnej komedii w nowej wersji odbędzie się 11 października na Scenie Relax w Warszawie. W październiku spektakl będzie wystawiany również w Rzeszowie i Krakowie. A w listopadzie zawita do Torunia, Bydgoszczy, Poznania, Olsztyna, Lublina i ponownie Warszawy. 

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Anna Mucha
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama