Reklama

Anna Dymna otrzymała Nagrodę PAU im. Jerzmanowskich

Anna Dymna - aktorka, założycielka i prezes Fundacji "Mimo wszystko" otrzymała w poniedziałek w Krakowie nagrodę PAU im. Erazma i Anny Jerzmanowskich. Laureatka dedykowała ją ludziom, którzy jak podkreśliła pomagają jej zrozumieć prawdziwy sens życia - niepełnosprawnym.

Anna Dymna - aktorka, założycielka i prezes Fundacji "Mimo wszystko" otrzymała w poniedziałek w Krakowie nagrodę PAU im. Erazma i Anny Jerzmanowskich.  Laureatka dedykowała ją ludziom, którzy jak podkreśliła pomagają jej zrozumieć prawdziwy sens życia - niepełnosprawnym.
Anna Dymna podczas ceremonii wręczenia Nagrody PAU im. Jerzmanowskich / Jacek Bednarczyk /PAP

Uroczystość odbyła się w Sali Senatorskiej Zamku Królewskiego na Wawelu.

Nagrodę Polskiej Akademii Umiejętności (PAU) im. Erazma i Anny Jerzmanowskich otrzymują osoby, które przez "prace literackie, naukowe lub humanitarne, dokonywane z pożytkiem dla ojczystego kraju, potrafią zająć wybitne stanowisko w społeczeństwie polskim".

- Przede wszystkim dziękuję - mówiła Anna Dymna. - Jestem zwyczajnym człowiekiem, aktorką. Tę nagrodę odbieram ja, ale dostaję ją dzięki setkom ludzi, którzy wskazywali mi drogę, uczyli mnie, ciężko nade mną całe życie pracowali - podkreśliła.

Reklama

Aktorka powiedziała, że żyjemy w czasach, kiedy zaczynamy wszyscy tracić wolność. - Zniewalamy się przez szybkość życia, przez błyskawiczny przekazu informacji, zniewalamy się przez Facebooka, internet i komórki, coraz rzadziej patrzymy sobie w oczy, coraz częściej walczymy o rzeczy, które są właściwie nie tak bardzo istotne - mówiła Anna Dymna.

Opowiadała, że to rodzice pokazali jej, gdzie trzeba iść, nauczyli ją, co znaczy być wolnym, że najważniejszy jest człowiek, który jest obok i że trzeba kochać to, co się robi. - Byłam uczona cały czas, że trzeba żyć pokornie, zawsze patrzyć naokoło i żyć tak, żeby pomagać a nie przeszkadzać - mówiła.

Aktorka dziękował aktorom i reżyserom, którzy nauczyli ją rozumieć wolność w przestrzeni sztuki, zrozumieć człowieka i artystom, którzy wspierają ją w działalności fundacji "Mimo wszystko". 

- Ta nagroda należy się wszystkim pracownikom Fundacji "Mimo Wszystko". Ja jestem tak naprawdę tylko iskrą zapalną - powiedziała aktorka. - Poświęcam tę nagrodę ludziom, którzy pomagają mi zrozumieć prawdziwy sens życia - niepełnosprawnym, z którymi od 15 lat rozmawiam przed kamerami, którzy otwierają przede mną swoje serca, opowiadają o swoim cierpieniu, o swojej walce. (...) Dzięki nim mam tak ogromną siłę, od nich dostaję energię - podkreśliła.

Anna Dymna odniosła się też do protestu niepełnosprawnych w Sejmie. - Powinniśmy na to spokojnie popatrzyć, a przede wszystkim pomagać tym, którzy nie potrafią sobie w życiu poradzić sami - powiedziała podczas uroczystości. Przypomniała, że cztery lata temu niepełnosprawni też protestowali.

- Powinniśmy się wszyscy wstydzić, że to w ogóle ma miejsce. (...) Zmieniają się władze, opcje polityczne, a Ci ludzie i ich potrzeby są ciągle marginalizowane - mówiła aktorka w rozmowie z dziennikarzami. - To nigdy nie powinna być sprawa polityczna. To powinna być taka zwykła, ludzka uczciwość, że są ludzie, którzy sobie nie radzą w życiu. My jesteśmy zdrowi, utalentowani, bogaci. Powinniśmy tak zorganizować państwo i takie mechanizmy, żeby oni nigdy nie byli sami i bezradni - podkreśliła.

Anna Dymna aktorka Narodowego Starego Teatru w Krakowie ma w dorobku blisko 300 ról teatralnych i filmowych. Pracowała z najwybitniejszymi reżyserami, m.in. Andrzejem Wajdą, Konradem Swinarskim, Jerzym Jarockim, Jerzym Grzegorzewskim, Jerzym Hoffmanem, Kazimierzem Kutzem, Teresą Kotlarczyk, Barbarą Sass, Janem Klatą. Od 1990 jest pedagogiem w krakowskiej Akademii Sztuk Teatralnych (poprzednia nazwa Państwowa Wyższa Szkoła Teatralna). W 2002 r. zainicjowała Krakowskie Salony Poezji. 

Od lat angażuje się w działania na rzecz ludzi potrzebujących wsparcia. W 2003 r. założyła w Krakowie Fundację "Mimo Wszystko", która pomaga osobom chorym i niepełnosprawnym z całej Polski, m.in. poprzez takie projekty jak: Ogólnopolskie Dni Integracji "Zwyciężać mimo wszystko", Ogólnopolski Festiwal Zaczarowanej Piosenki im. Marka Grechuty czy Przegląd Twórczości Teatralno-Muzycznej Osób Niepełnosprawnych "Albertiana". Funkcję prezes Fundacji Anna Dymna sprawuje społecznie.

Prezes PAU prof. Andrzej Białas w laudacji na cześć laureatki podkreślił, że nadzwyczajna i popularna artystka podjęła się trudu opieki nad ludźmi odtrąconymi. - Ludźmi, których na co dzień nie dostrzegamy, bo zazwyczaj są skrzętnie izolowani, ludźmi, których może nawet czasem się boimy, bo jak mówi nasza laureatka po prostu ich nie znamy. I do tych właśnie przychodzi Anna Dymna ze szczerą, autentyczną miłością i obdarowując ich swoim wielkim sercem nie tylko daje radość życia, ale poprzez włączanie ich w świat sztuki przywraca godność - powiedział prof. Białas. 

Dodał, że nagroda jest wręczana po raz dziesiąty od momentu jej odnowienia w 2009 r.

Marszałek województwa Jacek Krupa powiedział, że życie pisze różne scenariusze. - To jednak od nas wyłącznie zależy jak odegramy naszą rolę i czy na końcu pojawią się oklaski - mówił. Podkreślił, że Anna Dymna odgrywa swoją rolę życiową "w sposób wyjątkowy i piękny zarówno na deskach krakowskich teatrów, na filmowym ekranie, a w szczególności w codziennej działalności, gdzie stawia na pierwszym planie osoby, które najbardziej wsparcia potrzebują".

Nagroda im. Jerzmanowskich była przyznawana w latach 1915-1938 z ogromnego majątku powierzonego na ten cel PAU przez przemysłowca i filantropa Erazma Jerzmanowskiego. Wśród laureatów przed wojną byli m.in. metropolita krakowski kard. Adam Stefan Sapieha, Henryk Sienkiewicz, Jan Kasprowicz, Oswald Balzer, Aleksander Brueckner i Ignacy Paderewski. 

Przed wojną nagroda stanowiła równowartość 12 kg złota i była nazywana "polskim Noblem". Dziś ma wartość 100 tys. zł.  Jej wręczanie wznowiono w 2009 r. - w stulecie śmierci Erazma Jerzmanowskiego -  dzięki przychylności władz samorządowych Małopolski, które finansują ją z budżetu województwa.

Pierwszą laureatką po odnowieniu nagrody była Janina Ochojska, w 2010 r. nagrodą uhonorowano Jerzego Nowosielskiego, a w kolejnych latach: prof. Macieja Grabskiego, prof. Adama Bielańskiego, prof. Andrzeja Zolla, Jerzego Owsiaka, prof. Jerzego Limona, ks. Adama Bonieckiego. Przed rokiem otrzymał ją Krzysztof Penderecki.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Anna Dymna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy