"Alexander": Początek zdjęć
Oliver Stone ("Droga przez piekło", "Męska gra") rozpoczął zdjęcia do wielkiego widowiska "Alexander", opowiadającego dzieje króla Aleksandra Wielkiego. Pierwszy klaps na planie w Maroko padł w poniedziałek, 22 września. W roli tytułowej występuje Colin Farrell ("Telefon", "Rekrut").
W obrazie grają również m.in. Anthony Hopkins ("Czerwony smok"), Angelina Jolie ("Lara Croft Tomb Raider: Kolebka życia"), Val Kilmer ("Święty"), Jared Leto ("Requiem dla snu") i Rosario Dawson ("Faceci w czerni 2").
Pierwszymi realizowanymi sekwencjami "Aleksandra" są sceny bitwy pod Gaugamelą, która rozegrała się w 331 roku przed Chrystusem. Król Macedonii zmiażdżył w niej Persów, kończąc tym samym ich panowanie w Azji.
"Uznałem, że trochę zabijania na samym początku doskonale przełamie lody" - stwierdził żartobliwie reżyser, który już pierwszego dnia zdjęć pokierował 800-osobową ekipą statystów.
"Alexander" będzie najdroższym z europejskich filmów. Sporą część budżetu, do spółki z wytwórnią Warner Bros., wyłożyła bowiem brytyjska firma produkcyjna Intermedia Films.
Ocenia się, że koszt widowiska osiągnie ostatecznie, po doliczeniu wszystkich wydatków, aż 200 milionów dolarów. Oznacza to, że od sukcesu dzieła Stone'a zależeć będzie finansowa przyszłość Intermedia, która wcześniej zainwestowała w m.in. "Enigmę", "Adaptację" oraz "Terminatora 3: Bunt maszyn".
Realizacja w Maroku potrwa do 10 listopada, potem ekipa przeniesie się do londyńskich studiów Pinewood, by w styczniu 2004 roku wyruszyć do Tajlandii, gdzie zdjęcia się zakończą.
Film trafi na amerykańskie ekrany 5 listopada 2004 roku.
