Aleksandra Hamkało na rockowym szlaku
Gdy Aleksandra Hamkało była nastolatką, jeździła na koncerty zespołu Red Hot Chili Peppers. Grając w komedii "Exterminator", przypomniała sobie, jak to jest być zapaloną fanką jakiejś formacji muzycznej.
- Jest trochę niepokorna, trochę odklejona od rzeczywistości, trochę szalona - tak Aleksandra Hamkało charakteryzuje Julcię, bohaterkę, którą gra w filmie "Exterminator. Faceci pragną mocniej". Właśnie trwają zdjęcia do tej produkcji.
Julcia w szpitalu psychiatrycznym poznaje Makara (Piotr Rogucki), perkusistę zespołu deathmetalowego Exterminator. - Zostaje pierwszą i najwierniejszą fanką zespołu. Co więcej, zaczyna się rodzić uczucie między nią a gitarzystą Lizzym (Piotr Żurawski) - opowiada Hamkało.
Aktorka zdradza, że jako nastolatka też miała swoich muzycznych idoli. - Moją największą miłością był zespół Red Hot Chili Peppers. Po raz pierwszy na ich koncert pojechałam w wieku 14 lat do Drezna. Później byłam chyba jeszcze w Berlinie. W sumie byłam na trzech koncertach tego zespołu. Dzisiaj muszę przyznać, że nie słucham Red Hot Chili Peppers, bo moim zdaniem jakość ich muzyki trochę się pogorszyła - stwierdza aktorka.
Piątka oddanych przyjaciół marzy, by wstrząsnąć polską sceną metalową. Zanim ich kariera nabierze rozpędu muszą wystąpić na kilku festynach, grając utwory dalekie od ich repertuaru - oto zarys fabuły komedii "Exterminator. Faceci pragną mocniej".
Produkcja jest adaptacją utworów Przemka Jurka: powieści "Kochanowo i okolice" oraz cieszącej się dużą popularnością sztuki teatralnej "Exterminator". W spektaklu wystawianym w stołecznym Teatrze Dramatycznym, jak i filmie, główną postać kreuje Paweł Domagała.
Reżyserii podjął się Michał Rogalski, który pracował przy takich serialach jak "Czas honoru", "Przepis na życie" czy pokazywanych obecnie w TVP1 "Wojennych dziewczynach". W produkcji pojawi się plejada gwiazd, m.in. Agnieszka Więdłocha, Krzysztof Czeczot czy Eryk Lubos. Komedia trafi do kin w styczniu 2018.