Akademia Filmowa w Zwierzyńcu
II Letnia Akademia Filmowa rozpoczęła się w niedzielny wieczór, 12 sierpnia, w Zwierzyńcu na Zamojszczyźnie. Zainaugurowano ją filmem "Dzikie zaślubiny" belgijskiej reżyserki Marion Haensel, autorki głośnego kilka lat temu obrazu "Między złem, a głębokim błękitnym oceanem". W ciągu najbliższego tygodnia zaprezentowanych zostanie w Zwierzyńcu około 60 filmów - głównie kina europejskiego i azjatyckiego oraz ambitne produkcje amerykańskie.
"Podczas tego festiwalu chcemy zmienić proporcję oglądanych na co dzień filmów" - powiedział Piotr Kotowski, rektor Letniej Akademii Filmowej, wiceprzewodniczący Polskiej Federacji Dyskusyjnych Klubów Filmowych. "W miejsce komercyjnych produkcji amerykańskich proponujemy filmy, które z trudem zdobywają dla siebie miejsce w kinach, powstałe głównie w Europie i Azji. Z kina amerykańskiego pokażemy obrazy stworzone poza wielkimi wytwórniami, tzw. produkcje niskobudżetowe" - zaznaczył Kotowski.
Nie przypadkowo zwierzyniecką Akademię zainaugurowano filmem Marion Haensel. Organizatorzy festiwalu zaplanowali bowiem retrospektywny przegląd filmowej twórczości tej znakomitej belgijskiej reżyserki, która zapowiedziała swój przyjazd do Zwierzyńca.
Równie szeroko zostanie zaprezentowany filmowy dorobek czeskiego duetu Jan Hrebejk i Peter Jarchovsky, których ostatni obraz "Musimy sobie pomagać" był nominowany do Oscara w 2000 roku w kategorii najlepszy film zagraniczny.
W programie Akademii znalazł się też cykl oparty na twórczości Hłaski, zatytułowany "Ulice Marka Hłaski". Najnowsze polskie kino będą reprezentować m.in. Marek Piwowski, Wojciech Staroń, Jerzy Ridan.
Podczas tygodniowego spotkania z ambitnym filmem w Zwierzyńcu przewidziano także koncerty zespołów rockowych i folkowych.
Organizatorami Letniej Akademii Filmowej w Zwierzyńcu są m.in. Polska Federacja Dyskusyjnych Klubów Filmowych i Filmoteka Narodowa w Warszawie.
