Reklama

85-letnia Jane Fonda. "Życie staje się lepsze z wiekiem"

Pod koniec lat 60. po roli w filmie "Barbarella" uznano ją za symbol seksu; dekadę później zrewolucjonizowała przemysł fitness wypuszczając na rynek kasetę wideo "Jane Fonda’s Workout". Dziś Jane Fonda ma 85 lat i wciąż zachwyca formą.

Jane Fonda ma 85 lat. W jakiej jest formie?

Jane Fonda ma 85 lat, ale kondycji i sylwetki może jej pozazdrościć wiele znacznie młodszych od niej osób. Ta imponująca forma nie wzięła się jednak z powietrza.

W wywiadzie udzielonym magazynowi "Elle" gwiazda zdradziła, że wciąż wykonuje ćwiczenia, które przed laty nagrywała na kasetach wideo. Pierwszą wydała w 1982 roku. Widząc, widząc jakim powodzeniem się cieszyła, poszła za ciosem i nagrała kolejne. Jej zdaniem proponowana przez nią wówczas technika ćwiczeń nadal jest aktualna, bo "naprawdę działa".

Reklama

"Mam teraz 85 lat i nie mogę zrobić pełnego treningu jako takiego, ale wykonuję te same ruchy, tylko wolniej i z mniejszą wagą. Ale ćwiczę tak każdego dnia" - powiedziała.

Fonda dodała też, że do dbania o formę nie jest potrzebny karnet do klubu fitness czy specjalistyczny sprzęt. Jak przyznała, nie chce jej się chodzić do siłowni, więc korzysta z żelaznej balustrady w swoim domu, do której przyczepia taśmy oporowe. Jednak zasada działań i ich cel się nie zmieniły. "Chcesz wzmocnić swój kręgosłup i plecy, co jest szczególnie ważne, jeśli masz ponad 30 lat? Chcesz móc nosić swoje wnuki? Ja nadal mogę to zrobić" - powiedziała.

Jane Fonda: Nie boi się śmierci

We wrześniu 2022 gwiazda ujawniła, że zdiagnozowano u niej chłoniaka nieziarniczego - powstający w białych krwinkach nowotwór, który atakuje układ immunologiczny. Na szczęście choroba ma zwykle łagodny przebieg, a z walki z nią wychodzi zwycięsko aż 80 proc. pacjentów. "Rak to nauczyciel, a ja staram się wyciągać wnioski z lekcji, które mi daje. Tym, co już mi uświadomił, jest ogromne znaczenie wspólnoty, o którą należy dbać" - napisała Fonda na Instagramie, podkreślając, że doświadczenie to nauczyło ją przystosowania się do nowych, niesprzyjających warunków. 

Zgodnie z tym, co pokazują statystyki, również w przypadku Jane Fondy choroba okazała się mieć dość łagodny przebieg i po kilku sesjach chemioterapii, gwiazda mogła ogłosić, że choroba jest w fazie remisji. Aktorka podziękowała swoim fanom za wsparcie i modlitwy. Przyznała także, że czuje się bardzo szczęśliwa, zwłaszcza, że ostatnia chemioterapia przyniosła jej sporo cierpienia. 

Jane Fonda: "Życie staje się lepsze z wiekiem"

Aktorka niedawno udzieliła wywiadu magazynowi "People", w którym przyznała, że "z wiekiem życie staje się lepsze". Jane Fonda dodała również, że nauczyła się, co jest w życiu naprawdę ważne oraz że trzeba do życia podchodzić z dystansem. "Zdarza się zła rzecz, a ty myślisz: 'Cóż, to już się kiedyś zdarzyło i nic mi nie jest. Przejdzie mi to. Wiesz, co jest ważne. Spędziłam wiele czasu jak kajak bez wiosła niesiona z prądem. Z wiekiem nauczyłam się, że będę wkładać wiosło do wody i sterować". 

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Jane Fonda
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy