Reklama

"60 sekund" - instruktaż dla złodziei samochodów?

Niemożliwe stało się faktem - "60 Sekund", thriller o złodziejach samochodów, pokonał na amerykańskiej liście przebojów kinowych superprodukcję "Mission: Impossible 2". Okazuje się jednak, że popularnością filmu zaniepokojeni są policjanci, którzy obawiają się, iż stanie się on instrukcją dla przyszłych złodziei samochodów.

Film Dominica Seny przedstawia kradzież 50 luksusowych samochodów. Jeden z oficerów policji po projekcji stwierdził: "Patrząc na film odnosi się wrażenie, jakby kradzież samochodu była czymś bardzo prostym i nie niosła ze sobą dużego ryzyka. Obraz pokazuje, jak odłączać alarm i uruchomić zapłon. To niepokojące".

Nicolas Cage, grający w thrillerze "60 sekund" człowieka, który w ciągu jednego dnia musi ukraść 50 samochodów, spędził dużo czasu ze skazanymi złodziejami samochodów, aby dobrze wejść w swoją rolę. Aktor uczył się od "fachowców" najlepszych sposobów kradzieży samochodów. "Spotykałem się ze złodziejami samochodów. Byli na zwolnieniu warunkowym i przychodzili na plan ze swoim kuratorem. Te wizyty robiły na mnie duże wrażenie" - wyznał Cage.

Reklama

Film "60 sekund" wchodzi na ekrany polskich kin 30 czerwca.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: złodziej | kradzież | Mission Impossible 2 | film | 60 sekund
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy