W dniach od 31 maja do 8 czerwca odbywał się jeden z najstarszych festiwali filmowych w Polsce - 38. Tarnowska Nagroda Filmowa. Przez dziewięć dni mieszkańcy Tarnowa mieli okazję uczestniczyć w pokazach polskich filmów pełnometrażowych i wydarzeniach towarzyszących, a festiwal został zwieńczony Galą Wręczenia Nagród w kinie Marzenie - jednym z najdłużej działających kin w kraju.
- Tarnowska Nagroda Filmowa obok Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, jest jednym z najstarszych festiwali filmowych w Polsce, skupiającym się na promocji rodzimej kinematografii pełnometrażowej.
- Tarnowskie Centrum Kultury pełni rolę organizatora tego prestiżowego wydarzenia. Od 35. edycji funkcję dyrektora artystycznego festiwalu sprawuje Kuba Armata. Za sprawne przeprowadzenie festiwalu odpowiada producentka Magdalena Piątek, wspierana przez zespół Tarnowskiego Centrum Kultury.
- Festiwal został zakończony podczas Gali Wręczenia Nagród, która odbyła się 8 czerwca w kinie Marzenie. Statuetki zostały przyznane przez Jury Dziecięce, Jury Młodzieżowe, Jury TNF, a także przez publiczność.
Podczas 38. Tarnowskiej Nagrody Filmowej, który jest drugim najstarszym festiwalu po Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, mieszkańcy Tarnowa uczestniczyli nie tylko w pokazach najnowszych polskich filmów pełnometrażowych (w repertuarze takie tytuły jak: "Biała odwaga", "Chłopi" czy "Kos"), ale także mieli okazję do wzięcia udziału w wydarzeniach towarzyszących. Festiwal otworzył koncert Tomasza Ziętka w Amfiteatrze Letnim, natomiast podczas zakończenia w kinie Marzenie rozbrzmiały dźwięki kwartetu smyczkowego Royal Strings Quartet.
Niezaprzeczalnie najważniejszym wydarzeniem festiwalu było wręczenie Nagrody za całokształt twórczości oraz wkład w rozwój polskiej kinematografii Krystynie Jandzie, która w Tarnowie prezentowała napisany i wyreżyserowany przez siebie spektakl "My Way". Wybitna aktorka osobiście odebrała statuetkę "Wieczność". W przeszłości to prestiżowe wyróżnienie otrzymali m.in. Andrzej Wajda, Tadeusz Konwicki, Juliusz Machulski, Janusz Majewski, Janusz Morgenstern, Franciszek Pieczka, Witold Sobociński oraz Krzysztof Zanussi.
Na festiwalu nie zabrakło sekcji skierowanej do dzieci - Filmy Młodego Widza. Najmłodsi na dużym ekranie mogli zobaczyć na przykład różne części przygód "Kici Koci" oraz kontynuację przebojowego polskiego filmu familijnego - "Za duży na bajki 2".
W dniach od 1 do 16 czerwca można podziwiać dzieła plakacisty filmowego Maksa Bereskiego, kontynuatora Polskiej Szkoły Plakatu na wystawie wybranych plakatów artystycznych w BWA Tarnów. Artysta jest także autorem oprawy graficznej 38. TNF.
Gala Wręczenia Nagród odbyła się 8 czerwca w kinie Marzenie. Statuetki zostały przyznane przez Jury Dziecięce, Jury Młodzieżowe, Jury TNF, a także przez publiczność. Jury Dziecięce, składające się z dwanaściorga dzieci (po 6 z tarnowskich przedszkoli i 6 ze szkół podstawowych) przyznało w przeglądzie "Filmów Młodego Widza" statuetkę "Maszkaronka" bajce "Kicia Kocia – Na plaży" w reżyserii Dominika Litwiniaka. Jury Młodzieżowe przyznało Nagrodę Jury Młodzieżowego "Kobiecie z..." w reżyserii Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta za "artystyczne i pełne wrażliwości spojrzenie na transpłciowość".
W tym roku Nagrodę Publiczności w postaci statuetki "Publika" otrzymał film "Chłopi" w reżyserii DK Welchman i Hugh Welchmana. Twórcy nie mogli pojawić się w Tarnowie osobiście, lecz na dużym ekranie zaprezentowano nagrany przez DK Welchman film z podziękowaniami, w którym nie kryła ogromnego wzruszenia. To trzynasta nagroda publiczności na koncie dzieła Welchmanów.
Przewodniczącym Jury 38. Tarnowskiej Nagrody Filmowej był Paweł Łoziński – reżyser, scenarzysta i producent filmów dokumentalnych, który w zeszłym roku został nagrodzony przez Jury Młodzieżowe i Jury TNF za "Film balkonowy". W składzie jury znaleźli się również: Weronika Bilska – autorka zdjęć filmowych, Julia Kijowska – aktorka teatralna oraz filmowa, Marta Kownacka – reżyserka castingu, Tomasz Kolankiewicz – filmoznawca, historyk filmu oraz Mariusz Włodarski – producent filmowy. Jurorzy po obejrzeniu 12 filmów konkursowych przyznali trzy przewidziane w regulaminie nagrody.
Nagroda Specjalna powędrowała do reżysera filmu "Tyle co nic" Grzegorza Dębowskiego, który odebrał statuetkę osobiście. Druga Nagroda Specjalna trafiła do aktorki Małgorzaty Hajewskiej-Krzysztofik za rolę w filmie "Kobieta z..." w reżyserii Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta za "przejmujące świadectwo miłości ponad płcią oraz świadome wykorzystanie narzędzi aktorskich, do stworzenia wielowymiarowej, zapadającej w pamięć postaci. Warsztat wyróżniający najwybitniejszych". Laureatka podczas Gali Wręczenia Nagród połączyła się na żywo, aby podziękować jurorom oraz publiczności.
Grand Prix 38. Tarnowskiej Nagrody Filmowej w postaci statuetki "Maszkarona" otrzymał reżyser Maciej Hamela za film dokumentalny "Skąd dokąd". Jury nagrodziło produkcję najwyższym laurem za "empatyczny, subtelny obraz ludzi w obliczu wielkiej tragedii, pokazany w świadomej reżyserskiej formie. Ten osobisty i mądry film pozwolił nam poczuć się współpasażerami poruszającej podróży, będącej ucieczką od wojny ku nadziei". Nagrodę osobiście odebrał reżyser filmu Maciej Hamela.
Przyszedł czas na moje personalne refleksje na temat Tarnowskiej Nagrody Filmowej. W tym roku dotarłam na samą końcówkę festiwalu, lecz muszę przyznać, że bardzo żałuję, że nie zdecydowałam się na niego przyjechać wcześniej. Obserwując przebieg każdego dnia w mediach społecznościowych miałam wrażenie, że omija mnie ważne, choć kameralne święto kina. Po pokazach filmów konkursowych widzowie mogli posłuchać inspirujących rozmów z aktorami i twórcami. Do Tarnowa zawitali m.in. Mateusz Więcławek ("Kobieta z..."), Kamila Urzędowska ("Chłopi") czy Marcin Koszałka ("Biała odwaga"). Żałuję, że ominął mnie spektakl "My Way" i wręczenie nagrody dla Krystyny Jandy. No cóż, może za rok!
Tarnowska Nagroda Filmowa to obok festiwalu w Gdyni najstarszy festiwal w Polsce, lecz o zupełnie innym charakterze. O wiele mniej spektakularny, o wiele bardziej kameralny. Ma się wrażenie, że spotkania po pokazach mają klimat wręcz kuluarowy. Dzięki wydarzeniom towarzyszącym, koncertom, spektaklom, można powiedzieć, że to jedyne w swoim rodzaju święto kultury, które nie mogło odbyć się nigdzie indziej niż w Tarnowie. Mieszkańcy są spragnieni tego typu wydarzeń, a świadczy o tym wysoka frekwencja, którą organizatorzy chwalili się podczas Gali Wręczenia Nagród.
Czytaj więcej: Joanna Łapińska: To nie jest prosty festiwal do poprowadzenia