Reklama

"25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy”: Oświadczyny na premierze

To był wieczór pełen wzruszeń. W czwartek, 10 września, w Cinema City Sadyba swoją uroczystą premierę miał jeden z najbardziej wyczekiwanych filmów tej jesieni - "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy".

To był wieczór pełen wzruszeń. W czwartek, 10 września, w Cinema City Sadyba swoją uroczystą premierę miał jeden z najbardziej wyczekiwanych filmów tej jesieni - "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy".
Tomasz Komenda oświadczył się przed premierą filmu "25 lat niewinności" /Jarosław Antoniak, Kino Świat /materiały prasowe

Pokaz obrazu Jana Holoubka, opartego na nieprawdopodobnej, boleśnie prawdziwej historii chłopaka niesłusznie skazanego za zbrodnię, której nie popełnił, zgromadził twórców i całą plejadę gości.

W kinie pojawili się m.in. reżyser Jan Holoubek i scenarzysta Andrzej Gołda oraz odtwórcy głównych ról: Piotr Trojan, Agata Kulesza, Jan Frycz, Andrzej Konopka, Magdalena Różczka i Dariusz Chojnacki, a także producentka filmu Anna Waśniewska-Gill i Dyrektor Programowy TVN Discovery Polska Edward Miszczak. Obecny był również Kazik Staszewski, autor bijącej rekordy popularności, promującej film piosenki.

Ze świata kultury i show-biznesu przybyli m.in. Andrzej Seweryn, Edyta Herbuś, Agnieszka Smoczyńska, Chris i Karolina Niedenthal, Monika Olejnik, Kinga Burzyńska, Dorota Rabczewska-Stępień, Katarzyna Zawadzka, Anna Dereszowska, Ilona Ostrowska czy Anna Kalczyńska. 

Reklama

Najważniejszymi gośćmi premiery byli jednak Tomasz Komenda wraz z rodziną - w tym matką Teresą Klemańską. Bohater obrazu Holoubka, przywitany i wielokrotnie nagradzany oklaskami przez publiczność, ze sceny podziękował swoim bliskim za obecność, wsparcie i wytrwałość. Zwrócił się także do tego, który zwrócił mu wolność i niewinność - funkcjonariusza CBŚP Remigiusza Korejwo.

Tomasz Komenda przekazał radosną informację, że za trzy miesiące zostanie ojcem. Zdecydował się również na zadanie najważniejszego pytania w swoim życiu: obecną na sali partnerkę zapytał, czy zostanie jego żoną.

Po tym, gdy jego oświadczyny zostały przyjęte, Tomek Komenda powiedział: "Wygrałem nowe życie".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: 25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama