Reklama

24 miliony dolarów dla Hopkinsa?

Anthony Hopkins chce otrzymać 24 miliony dolarów za udział w prequelu "Milczenia owiec". Tyle pieniędzy miałby dostać za trzecie wcielenie się w postać Hannibala Lectera. Tym razem nie miałaby to być kontynuacja "Milczenia owiec", lecz film opowiadający o wydarzeniach rozgrywających się przed tymi, które znamy z nagrodzonego kilkoma Oscarami dzieła Jonathana Demme.

Anthony Hopkins chce otrzymać 24 miliony dolarów za udział w prequelu "Milczenia owiec". Tyle pieniędzy miałby dostać za trzecie wcielenie się w postać Hannibala Lectera. Tym razem nie miałaby to być kontynuacja "Milczenia owiec", lecz film opowiadający o wydarzeniach rozgrywających się przed tymi, które znamy z nagrodzonego kilkoma Oscarami dzieła Jonathana Demme.

Zdjęcia do obrazu "Red Dragon" mają rozpocząć się tuż po zakończeniu pracy nad "Hanibalem", czyli drugą częścią cyklu o Lecterze. Trylogię napisaną przez Thomasa Harrisa, której dwie ostatnie części już zostały przerobione na scenariusze, otwiera wspominana powieść "Red Dragon" .

Co ciekawe, została ona już sfilmowana w 1986 roku, a film nosił tytuł "Manhunter". Hollywoodzcy producenci planują teraz jego nową wersję, z dość wysokim budżetem. John Gilstrap, który właśnie skończył pisać scenariusz, powiedział: "Wierzę, że 'Red Dragon' będzie znacznie lepszym filmem niż "Manhunter.""

Reklama

Na razie nie wiadomo, czy Hopkins dostanie żądaną sumę.

WENN
Dowiedz się więcej na temat: film
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy