Reklama

18-letni syn Elizabeth Hurley robi furorę

18-letni model Damian Hurley zamieścił wczoraj na swoim instagramowym profilu zdjęcie z plaży. Jego obserwatorzy błyskawicznie zauważyli nieprawdopodobne podobieństwo do słynnej mamy. Nie zabrakło komentarzy, że są bliźniakami. Ale nie zabrakło i takich osób, które nie dały się przekonać, że nie jest to zdjęcie Elizabeth Hurley z przeszłości.

Z informacji w mediach społecznościowych, jakie publikuje Elizabeth Hurley, jak i jej syn, można wysnuć wniosek, że mają ze sobą bardzo dobry kontakt. Elizabeth jako pierwsza złożyła Damianowi gratulacje, gdy ten w sierpniu dostał się do jednej z lepszych agencji modelek i modeli. Tej samej, w której jest Bella i Gigi Hadid. Ale i on jest dumny ze swojej mamy i często publikuje wspólne zdjęcia. Ostatnio z plaży. I to ostatnie zdjęcie zrobiło w internecie furorę. Napisał o nim również m.in. magazyn "Hello".

Ogromna popularność tej fotografii wynika stąd, że na pierwszy rzut oka rzeczywiście można odnieść wrażenie, że widnieje na niej Elizabeth Hurley. Dopiero przyjrzawszy się, widać mocniejszą, bardziej zarysowaną szczękę, nieco inny układ rysów. Ale nie zmienia to faktu, ze podobieństwo jest uderzające. Co ciekawe, Damian nie jest przez to zniewieściały, tylko bardzo przystojny. Co zresztą potwierdzają pełne zachwytu komentarze jego fanek.

Reklama

Ojcem Damiana jest nieżyjący już amerykański producent, Steve Bing, który w czerwcu popełnił samobójstwo. Relację jaką miał z Damianem, trudno jednak uznać za bliską, bo nie uznawszy ojcostwa, w sądzie domagał się testów DNA i nawet po nich nie wywiązywał się ze swoich rodzicielskich obowiązków.

Jak poinformowały amerykańskie media, 55-letni producent popełnił samobójstwo w efekcie wieloletniej walki z depresją oraz kłopotami finansowymi. Nie każdy bowiem z jego projektów filmowych okazywał się kasowym sukcesem. Tuż przed tym, jak wyskoczył z okna na 22 piętrze wieżowca, napisał list do swoich dzieci [miał dziecko także z Lisą Bonder - przyp. red.]. Wynikało z niego, że brak kontaktu z nimi, jednak bardzo mu doskwierał.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Elizabeth Hurley
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy