Reklama

14. MFF StopTrik. Najgłośniejsze filmy animowane sezonu na łódzkich ekranach

Cztery grudniowe dni (5-8 grudnia 2024) wypełnione po brzegi najlepszymi animacjami z całego świata w Narodowym Centrum Kultury Filmowej oraz Mediatece MeMo. Festiwal StopTrik to jedna z niewielu okazji, by zobaczyć przedpremierowo „Flow” – łotewskiego kandydata do Oscara w reżyserii Gintsa Zilbalodisa czy „Pamiętnik ślimaka” Adama Elliota, laureata Nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej. Na uczestników czekają także dwa masterclassy z twórcami: Gézą M. Tóth oraz Vassilisem Kroustallisem. Wstęp na wszystkie wydarzenia jest bezpłatny!

Na długo przed premierą

Współpraca grup z Polski i Słowenii sprawi, że od 5 do 8 grudnia 2024 roku Łódź po raz dziewiąty zamieni się w stolicę animacji. 14. edycję Międzynarodowego Festiwalu Filmowego StopTrik otworzy „Pamiętnik ślimaka” („Memoir of a Snail”) Adama Elliota – drugi pełnometrażowy film animowany współczesnego mistrza tego gatunku, znanego z takich produkcji jak „Mary i Max” (2009) czy nagrodzonego Oscarem krótkometrażowego „Harvie Krumpet” (2003). „Pamiętnik ślimaka” miał swoją premierę na Festiwalu w Annecy, gdzie zdobył nagrodę za najlepszy film pełnometrażowy. Film bez polskiej dystrybucji! Na zamknięcie festiwalu organizatorzy zafundują uczestnikom „Flow” Gintsa Zilbalodisa – premierowo pokazywaną w Cannes opowieść o międzygatunkowej przyjaźni i solidarności, której kadry zyskują charakter wizualnej odysei. To ciepła, poruszająca historia zarówno dla starszej, jak i młodszej widowni, która ogłoszona została niedawno łotewskim kandydatem do Oscara. To jeden z najbardziej przełomowych filmów animowanych o naturze od czasów „Bambi” – pisał na łamach Indiewire krytyk Christian Baluvelt.

Reklama

Rewelacje filmu poklatkowego z całego świata

Selekcja czternastego StopTrika może wydawać się mniej mroczna i pesymistyczna. Nie oznacza to, że autorzy wybranych prac stracili krytyczny punkt widzenia – nadal często sięgają po ironię i makabrę – zachęca dyrektor programowy festiwalu, Michał Bobrowski. Nadchodzący festiwal to blisko 100 krótkometrażowych filmów animowanych nie tylko z Polski, Wielkiej Brytanii czy Francji, ale także między innymi z Japonii, Korei Południowej, Argentyny oraz Kanady.

Rytm 14. MFF StopTrik po raz kolejny wyznaczają pokazy konkursowe zebrane w ramach trzech selekcji: Międzynarodowego Konkursu: Stop Motion, Międzynarodowego Konkursu: Pogranicza oraz Międzynarodowego Konkursu: Stop Motion dla dzieci. Wśród 54 krótkometrażowych filmów konkursowych widzowie znajdą perełki, takie jak „Lola i pianino hałasów” Augusto Zanovello, koprodukowane przez łódzkie studio Momakin. Ta średniometrażowa animacja to opowieść o potrzebie wzajemnego zrozumienia, przedstawiająca losy będącego w spektrum autyzmu Simona i niezwykłej maszyny, która pomaga mu komunikować się z otoczeniem. Film zdobył nagrodę Jury podczas najważniejszego branżowego wydarzenia – Międzynarodowego Festiwalu Filmów Animowanych w Annecy. Na StopTrik zawita także film „Joko” Izabeli Plucińskiej – groteskowa wizja wyzysku i dominacji, premierowo pokazywana na festiwalu w Annecy, a także zwycięzca tegorocznego Animatora w Poznaniu. Na ekranie zagra 600 lalek i 200 kilogramów, pokazując w ten sposób mechanizmy manipulacji i społeczną hierarchię. W konkursowym programie znalazło się także „Wander to Wonder” Niny Gantz czy „Little Other” Andresa Tenusaara. Obok filmów studentów prestiżowych uczelni, takich jak NFTS czy Konrad Wolf, widzowie zobaczą także prace twórców mniej znanych artystów, reprezentujących m.in. fiński Uniwersytet Aalto, słoweński Uniwersytet w Nowej Goricy czy polski LAF-WFA w Legnicy.

Czternasta edycja StopTrik pełna zmian

Tegoroczna edycja festiwalu StopTrik zaskoczy niejednego kinomana. Międzynarodowy Konkurs: Pogranicza, złożony z 13 odważnych i eksperymentalnych filmów, redefiniuje tradycyjne rozumienie stop motion jako techniki ręcznej animacji klatka po klatce. W ramach 14. MFF StopTrik organizatorzy poszerzają to pojęcie, prezentując prace, które czerpią z estetyki poklatkowej – tworząc tekstury, warstwy i przestrzenność – choć technicznie odbiegają od klasycznej definicji. Widzowie zobaczą na ekranie między innymi „Toto” Klaudii Bochniak, produkcję wyróżnioną na Międzynarodowym Festiwalu Filmu Animowanego w Stuttgarcie, „Families' Albums” Moïa Jobin-Paré pokazywane na DOK Leipzig czy „74” Charalambosa Margaritisa, obecne w oficjalnej selekcji Międzynarodowego Festiwalu Animacji w Salonikach.

Organizatorzy poszerzają także Panoramę. Przez lata selekcja ta prezentowała bogactwo tradycyjnej animacji poklatkowej, koncentrując się na intrygujących, dowcipnych, a często bardzo krótkich formach. Ten zamysł pozostaje kluczowy w sekcji Panorama: Wide View, obejmującej w tym roku 17 filmów. Nowością jest sekcja Panorama: New Weird, złożona z zaledwie 6 tytułów. Nawiązują one do literackiego i kulturowego nurtu „nowego dziwactwa”. Prezentowane prace eksplorują tematy takie jak wizje katastrofy klimatycznej, gatunkowe mash-upy czy twórczy pesymizm.

Tegoroczna edycja festiwalu przyniesie jeszcze jedną niespodziankę – po raz pierwszy pojawią się dwie nowe sekcje silnymi polskimi akcentami. Koło Animusz z Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu zaprezentuje „Wielogłos”, zbiór filmów oferujący różnorodne, wielowymiarowe i wielozmysłowe doświadczenia, wśród nich animacje znane z festiwali: „Panie Profesorze” Dominiki Tkaczyk czy „The Grand Mother” Julii Hazuki, a także zupełne nowości jak „Napalona” Jimmiego Łukasieiwcza. Z kolei Grupa Badawcza Polska Animacja, działająca przy Uniwersytecie Łódzkim, zaprosi nas na retrospektywny pokaz polskich filmów animowanych „Efekty obcości”, które zredefiniują pojęcie transhumanizmu. W programie znalazły się klasyki: „Tango” Zbigniewa Rybczyńskiego i „Koń” Witolda Giersza, ale też nieco zapomniane, m.in. „Kłębowisko” Katarzyny Latałło czy jednej z odcinków serii „Wio Leokadio!” Eugeniusza Ignaciuka.

Wyjątkowe masterclassy ze światowej klasy animatorami

Już w czwartek, 5 grudnia o godz. 16:00, Szkołę Filmową w Łodzi odwiedzi Géza M. Tóth, nominowany do Oscara oraz Złotego Niedźwiedzia filmowiec i szef studia animacji KEDD. Podczas wykładu mistrzowskiego połączonego z case study serialu „Mitch Match” zdradzi, jak w unikalny sposób ożywić przedmiot codziennego użytku. To spotkanie dla każdego, kto chce pobudzić swoją fantazję za pomocą drewnianych kostek i kamyków. W tej serii chcę modelować najprostszy sposób myślenia, aby przywołać doświadczenie „patrzenia w chmury”, które wszyscy znamy... Projekt pobudzi inspirację i wyobraźnię widzów, niezależnie od wieku czy kultury – zachęca do uczestnictwa animator.

6 grudnia o godz. 10:00 organizatorzy zapraszają na scenopisarski masterclass z Vassilisem Kroustallisem, założycielem niezależnego czasopisma „Zippy Frames”. Animowane filmy krótkometrażowe zarówno przypominają, jak i odbiegają od tradycyjnego opowiadania historii. Podczas wykładu mistrzowskiego omówione zostaną dwa główne sposoby tworzenia scenariusza animacji: oparty na postaciach oraz bazujący na sytuacji. Vassilis Kroustallis wprowadzi także uczestników w koncepcję zróżnicowanej puli tematycznej (lub jak sam mówi – areny), która będzie działać jako kontekst osadzający animowaną historię każdego z warsztatowiczów.

Nie zabraknie także znanego i lubianego TrikShow, odkrywającego kulisy animacji poklatkowej. Koordynowane pod okiem Piotra Kardasa wydarzenie to unikalna okazja, aby przyjrzeć się pracy animatorów i poznać ich sztuczki. W tym roku udział potwierdzili m.in. Nina Bączyk autorka animacji „W ruchu”, producent filmu „Joko” — Grzegorz Wacławek, a także Bartosz Kotarski, współanimator słoweńsko-chorwackiej koprodukcji „Beyond the Face” (reż. Anja Resman).

Na 14. edycję StopTrik w Łodzi powraca powstała w zeszłym roku „Animacja na akademii”, czyli wyjątkowe spotkanie integrujące środowisko animacji. Podczas pięciominutowej autoprezentacji badacze i praktycy przedstawiają swoje osiągnięcia, plany czy zasoby. „Dobra komunikacja to podstawa żywego środowiska naukowego. „Animacja na Akademii” pozwala w sympatycznej atmosferze poznać osoby zajmujące się pokrewnymi zagadnieniami, co w prostej linii prowadzi do nowych naukowych przyjaźni” – mówi dr Ewa Ciszewska, koordynatorka wydarzenia z ramienia Grupy Badawczej Polska Animacja. Podczas tegorocznej edycji zaprezentują się badacze z Europy, Azji i Australii.

---

14. Międzynarodowy Festiwal Filmowy StopTrik odbędzie się od 5 do 8.12.2024 roku w Narodowym Centrum Kultury Filmowej w Łodzi oraz Mediatece MeMo. Zadanie realizowane jest dzięki dofinansowaniu z budżetu Miasta Łodzi. Sfinansowane przez Unię Europejską NextGenerationEU. Głównymi partnerami wydarzenia są Narodowe Centrum Kultury w Łodzi, Biblioteka Miejska w Łodzi i Mediateka MeMo, Szkoła Filmowa w Łodzi. Udział w festiwalu jest bezpłatny.

materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: Festiwal StopTrik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy