Zdobywczyni Oscara realizuje nowość Netflixa. Obsada powala
Kathryn Bigelow, zdobywczyni Oscara za Najlepszą Reżyserię, teraz realizuje nowy film Netflixa, choć wcześniej już jeden jej projekt dla platformy VOD został skasowany. Kto zagra i czy spotka go podobny los?
Kathryn Bigelow, amerykańska reżyserka, scenarzystka i producentka filmowa, stworzyła w swoim życiu już wiele różnorodnych gatunkowo produkcji. Jest autorką tak znanych realizacji jak “Na fali" (1991), “Wróg Numer Jeden" (2012) czy “The Hurt Locker. W pułapce wojny" (2008). Za ostatni tytuł w 2010 roku zdobyła Oscara w kategorii Najlepszy Reżyser. Bigelow była pierwszą kobietą w historii Nagród Akademii, która zyskała ten tytuł.
Ostatnio świat obiegła informacja, że 72-letnia Amerykanka rozpoczyna pracę nad nowym projektem. Film ma ukazać się na platformie Netflix. Data premiery oraz tytuł nie są jeszcze znane. Wiadomo jedynie, że fabuła ma oscylować wokół narodowego kryzysu i być osadzona w realiach Białego Domu.
Trwają rozmowy nad potencjalnymi kandydatami do głównych ról. Pod uwagę brane są szeroko rozpoznawalne twarze: Idris Elba oraz Rebecca Ferguson. Obu aktorów możemy kojarzyć z ich ostatnich produkcji na platformie Apple TV+.
Brytyjski artysta, Idris Elba, w latach 2010-2019 odgrywał rolę głównego bohatera w serialu telewizyjnym “Luther". Świetny występ aktorski pod postacią detektywa przyniósł mu nie tylko uznanie i kontynuację serii w postaci filmu “Luther: Zmrok", ale też wygranego Złotego Globa.
Rebecca Ferguson w ostatnim czasie króluje w serialu “Silos". W przygotowaniu są jeszcze dwa sezony. Oprócz tego aktorka ciężko pracuje także nad trzecią odsłoną światowego sukcesu kasowego, “Mesjasz Diuny", w którym wciela się w postać matki Paula Atrydy.
Kathryn Bigelow wcześniej miała realizować dla Netflixa ekranizację książki “Aurora" Davida Koeppa, amerykańskiego scenarzysty i reżysera filmowego. Projekt jednak został zrzucony. Liczmy na to, że potencjalnego filmu z Idrisem Elbą i Rebeccą Ferguson nie spotka podobny los.
Zobacz też: Niespodziewany hit Netflixa. Francuski film pobił hollywoodzkie produkcje