Reklama

"Taniec z gwiazdami": Walka w siódmej edycji będzie zacięta

Już po raz siódmy widzowie Polsatu będą śledzić taneczne zmagania gwiazd. Nowa edycja programu "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami" rozpocznie się 3 marca.

Już po raz siódmy widzowie Polsatu będą śledzić taneczne zmagania gwiazd. Nowa edycja programu "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami" rozpocznie się 3 marca.
Poprzednią, szóstą edycję show wygrali Hanna Żudziewicz i Robert Wabich. Kto tym razem zachwyci widzów Polsatu? /AKPA

- Bardzo lubię tańczyć, zawsze lubiłam - mówi dziennikarka sportowa, a prywatnie mama dwóch dziewczynek, Paulina Chylewska. - Nawet partnera na studniówkę wybrałam według kryterium "musi dobrze tańczyć, bo chcę się dobrze bawić". Ów partner dotrzymał mi kroku, a siedem lat później został moim mężem! - uśmiecha się pani Paulina.

Jak zadowolić jurorkę

Jednym z jej rywali będzie Tomasz Zimoch, który z niesamowitą pasją przybliża nam świat sportu. - Akurat prowadziłem auto na autostradzie, gdy zadzwonił telefon i dostałem propozycję występu w show. Dobrze, że nie spowodowałem karambolu, bo zrobiłem wielkie oczy. Jestem idealnym kandydatem, żeby odpaść w pierwszym odcinku, ale poczułem zew sportowej rywalizacji. Będę walczył, tylko jak zadowolić panią Pavlović z moją ramą?! - zastanawia się komentator.

Reklama

Na luzie podchodzi do tego Mariusz Kałamaga. - Ale boję się szpagatu i tańców nowoczesnych. Czekam na walca i poloneza - wyjaśnia. - A ja się w ogóle boję, jak to będzie. Co innego wygłupiać się z przyjaciółmi, a co innego stanąć przed jury i mieć taką widownię przed telewizorami - mówi znana z "Belfra" młodziutka Katarzyna Sawczuk. Takich obaw nie ma Monika Mariotti, która mieszkała we włoskiej Senigalli, a którą oglądamy m.in. w "Drugiej szansie". - Przez 10 lat chodziłam na taniec jazzowy i współczesny, ale nigdy nie miałam okazji zmierzyć się z tańcem towarzyskim. To dla mnie zupełnie nowe doświadczenie - opowiada.

Zagrzewam wszystkich!

Nieco inaczej czuje się również prowadząca (razem z Krzysztofem Ibiszem) show Paulina Sykut-Jeżyna. - Podczas poprzedniej edycji byłam w ciąży, teraz jestem mamą - mówi. I dodaje: - Postaram się zaopiekować uczestnikami. Każdego traktuję tak samo. Wspieram, dodaję otuchy, aby zawodnik pokazał, na co go stać.

Różne motywacje

Wśród uczestników pojawią się też mniej znane twarze, jak Miss Świata Głuchych - Iwona Cichosz. Jest trzecim pokoleniem osób w swojej rodzinie, które nie słyszy. Na co dzień pracuje w firmie Migam, pomagającej osobom niesłyszącym porozumieć się ze słyszącymi. - Swoim udziałem w programie chcę udowodnić, że brak słuchu nie musi być przeszkodą w nauce tańca. Całkiem nieźle oceniam swoje szanse - mówi pani Iwona.

- Ja kocham muzykę, ale w tańcu jestem kompletną amatorką - przyznaje z kolei Natalia Szroeder. W dzieciństwie występowała w zespole ludowym "Modraki", teatrze Dialogus, a potem wzięła udział w programie "Od przedszkola do Opola". Wokalistka gra na skrzypcach i fortepianie. Jej kariera muzyczna nabrała tempa, gdy wygrała "Szansę na sukces", w której zaśpiewała przebój Maryli Rodowicz. Jak sobie poradzi w parze z Janem Klimentem? Zobaczymy!

Robert Koszucki, którego polubiliśmy m.in. za rolę Rafała Konicy w "Na dobre i na złe", ocenia swoje możliwości  z chirurgiczną precyzją. - W skali od 1 do 10 daję sobie 5 punktów, ale mam poczucie rytmu, więc liczę na to, że po treningach moje akcje pójdą w górę - żartuje aktor. Nie ukrywa, że największą motywacją, aby dać z siebie wszystko, jest jego żona. Pan Robert jest ideałem na wielu polach, ale w dziedzinie tańca prym wiedzie jak dotąd małżonka.

Z poczuciem rytmu całkiem dobrze jest także u Dominiki Gwit. Energiczna Zośka z "Przepisu na życie" używa tańca do wyrażania emocji. Ma nadzieję, że jej partner Żora Koroliow pozwoli jej to pokazać. - No i czekam na tańce latynoamerykańskie, żeby dać czadu! - mówi. Z kolei dla aktora znanego m.in. z "Przyjaciółek" motywacją jest... babcia. - Podczas każdej wcześniejszej edycji uważała, że i ja powinienem wystąpić. Wreszcie sprostam oczekiwaniom seniorki rodu - śmieje się Marcin Korcz. - A dla mnie to ekscytujące wyzwanie, wielka przygoda. Nigdy jeszcze nie występowałem w programie na żywo, ani nie tańczyłem przed publicznością. Już czuję te emocje! - dodaje Michał Malinowski.

Olśniewające kreacje

W tej edycji nastąpiły zmiany wśród tancerzy. Po przerwie wracają Agnieszka Kaczorowska, Paulina Biernat i Stefano Terrazzino. O nagrodę - Kryształową Kulę i 100 tysięcy złotych - gwiazdy powalczą przed świetnie znanym jury: Iwoną Pavlović, Michałem Malitowskim oraz Beatą Tyszkiewicz i Andrzejem Grabowskim. Co czeka widzów show? Olśniewające kostiumy, wspaniałe choreografie i pełen emocji taniec.

Pary siódmej polsatowskiej edycji programu "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami":
Dominika Gwit - Żora Koroliow
Iwona Cichosz - Stefano Terrazzino
Katarzyna Sawczuk - Wojciech Jeschke
Marcin Korcz - Wiktoria Omyła
Monika Mariotti - Rafał Maserak
Mariusz Kałamaga - Walerija Żurawlewa
Natalia Szroeder - Jan Klimet
Michał Malinowski - Agnieszka Kaczorowska
Robert Koszucki - Hanna Żudziewicz
Tomasz Zimoch - Paulina Biernat
Paulina Chylewska - Jacek Jeschke

Katarzyna Ziemnicka

Tele Tydzień
Dowiedz się więcej na temat: Taniec z Gwiazdami 7
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy